- Moskiewska federalna agencja statystyczna Rosstat ogłosiła, że Rosja popadła w recesję.
- Rosyjski PKB spadł w trzecim kwartale o 4 procent.
- Pojawiło się kilka czynników, które mogły złagodzić wpływ zachodnich sankcji na rosyjską gospodarkę.
- Zobacz też: Apel Moskwy do UE o zwolnienie domów z ETS
Rosyjski PKB spadł w trzecim kwartale o 4 procent, co oznacza drugi z rzędu kwartał kurczenia się gospodarki i stanowi cios dla zdolności prezydenta Władimira Putina do finansowania “operacji wojskowej” na Ukrainie.
Moskiewska federalna agencja statystyczna Rosstat ogłosiła, że Rosja popadła w recesję. W drugim kwartale, kiedy zachodnie sankcje zaczęły obowiązywać, rosyjska gospodarka skurczyła się o 4,1 procent. Gospodarka Rosji doznała spadku w handlu po tym, jak proukraińskie siły przyjęły sankcje.
Uderzyło to również w setki tysięcy Rosjan – wielu z nich uważanych za wysoko wykwalifikowanych pracowników – którzy uciekli z kraju po ogłoszeniu przez Rosję częściowej mobilizacji rezerwistów w odpowiedzi na ciężkie straty na Ukrainie.
Dwa kolejne kwartały ujemnego wzrostu gospodarczego stanowią recesję, zgodnie z oficjalną definicją.
W najnowszych danych miesięcznych niewiele wskazuje na trwałe ożywienie, a naszym zdaniem spowolnienie może się pogłębić w IV i I kwartale w związku z niedawną mobilizacją rezerwistów i wejściem w życie nałożonego przez UE embarga na ropę
– stwierdził Liam Perch, starszy analityk rynków w Capital Economics.
Sankcje i eksport
Pojawiło się jednak kilka czynników, które mogły złagodzić wpływ zachodnich sankcji na rosyjską gospodarkę. Rosja była w stanie kontynuować eksport paliw kopalnych do Azji – choć nie w takich ilościach i cenach, do jakich była przyzwyczajona w handlu z Europą.
Rosja kontynuowała również eksport ropy do UE, mimo że we wrześniu odcięła dostawy gazu ziemnego do bloku. Biorąc pod uwagę, że kilku potężnych, wspieranych przez państwo producentów paliw kopalnych ma kluczowe znaczenie dla rosyjskiej gospodarki, Putin był powszechnie postrzegany jako zdolny do sfinansowania swojej inwazji na Ukrainę z dochodów z ropy i gazu.
Ekonomiści powiedzieli, że eksport do Chin, Białorusi i Turcji wzrósł gwałtownie w trzecim kwartale roku, a sektor bankowy Rosji zdołał się ustabilizować. Jednak Perch powiedział, że perspektywy “nadal pozostają ponure”.
Najnowsze dane za wrzesień pokazują, że aktywność raczej się stabilizuje niż odzyskuje. Mobilizacja rezerwistów we wrześniu może spowodować gwałtowny spadek popytu w IV kwartale. A embargo UE na import ropy i produktów naftowych z Rosji wpłynie na przemysł i eksport w przyszłym roku. Naszym zdaniem minie co najmniej do połowy 2023 roku, zanim gospodarka rozpocznie trwałe ożywienie.
Zanim skutki sankcji były w pełni odczuwalne, gospodarka Rosji wzrosła o 3,5 procent rok do roku w pierwszym kwartale 2022 roku. Ministerstwo Gospodarki Rosji szacuje, że PKB spadnie w tym roku o 2,9 procent, natomiast Bank Centralny spodziewa się spadku o 3 do 3,5 procent przed powrotem do wzrostu w drugiej połowie 2023 roku.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
RMX News