Pieskow o umowie zbożowej: “Rosja ogłosi swoją decyzję w odpowiednim czasie”

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Dmitrij Pieskow

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow / Fot. Youtube/BBC News

Rosja w odpowiednim czasie ogłosi swoją decyzję ws. przedłużenia umowy zbożowej – powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
  • Już za kilka dni 19 listopada wygaśnie przedłużona ostatnio umowa zbożowa między Ukrainą, Rosją i Organizacją Narodów Zjednoczonych.
  • Jednakże rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oznajmił, że jego państwo podejmie decyzje w odpowiednim czasie.
  • Z kolei wewnętrzne źródła donoszą, że Moskwa ma być skłonna do ponownego przedłużenia.
  • Zobacz także: Zaduszki Wołyńskie dziś w budynku PAST-y. Szczegóły

Agencja Bloomberg poinformowała we wtorek, powołując się na cztery anonimowe źródła, że Rosja prawdopodobnie zgodzi się na przedłużenie umowy zbożowej po jej wygaśnięciu 19 listopada. Źródła nie precyzują, czy Moskwa przedstawi dodatkowe warunki przedłużenia porozumienia.

Rosja w odpowiednim czasie ogłosi swoją decyzję ws. przedłużenia umowy zbożowej

– oświadczył rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Czytaj więcej: Bilety na mecz Polska-Chile. Internauci stawiają zarzuty PZPN-owi

Umowa zbożowa

Podpisanie umowy zbożowej umożliwiło Ukrainie wznowienie w sierpniu morskiego eksportu produktów rolnych. Porozumienie zostało zawarte za pośrednictwem Turcji i ONZ na okres 120 dni i kończy się w sobotę. W tym czasie Ukraina była w stanie wyeksportować z portów Morza Czarnego ponad 10 mln ton żywności, w tym kukurydzę i pszenicę.

29 października Rosjanie ogłosili, że zawieszają swój udział w realizacji inicjatywy zbożowej w związku z rzekomym atakiem terrorystycznym Ukrainy na okręty rosyjskiej Floty Czarnomorskiej na okupowanym Krymie. ONZ, Turcja i Ukraina oświadczyły, że umowa pozostaje w mocy mimo deklaracji Moskwy. Jednak 2 listopada Rosja zmieniła zdanie informując, że wraca do wypełniania zobowiązań wynikających z porozumienia.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

dorzeczy.pl, reuters.com

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY