- Na pytanie czy mamy do czynienia z ukrainizacją Polski, nowy prezes partii KORWiN odpowiedział: “Nie sądzę”.
- Mentzen napisał na Twitterze, iż uważa nasz naród i polską kulturę za na tyle silną, że spodziewa się raczej polonizacji Ukraińców.
- Sam ruch “Stop ukrainizacji Polski” jest skierowany nie przeciwko działaniom uchodźców bądź imigrantów z Ukrainy, lecz działaniom polskiego rządu.
- Zobacz też: 94. rocznica śmierci gen. Rozwadowskiego. To dzięki niemu Polska obroniła się przed “czerwona zarazą”
Goszcząc w Radiu Zet nowy prezes partii KORWiN, Sławomir Mentzen, został zapytany o to, czy mamy do czynienia z ukrainizacją Polski. Polityk nie odwołał się do broszury “Stop ukrainizacji Polski” autorstwa Konfederacji Korony Polskiej, odpowiedział jedynie:
Nie sądzę.
Do kwestii “ukrainizacji Polski” odniósł się skarbnik Okręgu Szczecińskiego Partii KORWiN, Jakub Andrzejewski.
Ukrainizacja Polski to hasło, które wymyśliła sobie banda życiowych przegrywów, która wszystkie swoje życiowe porażki zrzucała na układy, Żydów, a teraz przyszła pora na Ukraińców. Weźcie się do roboty, bo ci Ukraińcy pracując w Polsce, robią dla tej Polski więcej dobrego niż Wy!
Sławomir Mentzen napisał na Twitterze, iż uważa nasz naród i polską kulturę za na tyle silną, że spodziewa się raczej polonizacji Ukraińców niż ukrainizacji Polski.
Uważam nasz naród i polską kulturę za na tyle silną, że spodziewam się raczej polonizacji Ukraińców niż ukrainizacji Polski. Nie rozumiem, czemu mielibyśmy obawiać się kobiet i dzieci, które tu uciekły przed wojną. Niech pracują na swoje utrzymanie. Wszyscy na tym zyskamy.
Uważam nasz naród i polską kulturę za na tyle silną, że spodziewam się raczej polonizacji Ukraińców niż ukrainizacji Polski. Nie rozumiem, czemu mielibyśmy obawiać się kobiet i dzieci, które tu uciekły przed wojną.
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) October 18, 2022
Niech pracują na swoje utrzymanie. Wszyscy na tym zyskamy.
Sam ruch “Stop ukrainizacji Polski” jest tymczasem skierowany nie przeciwko działaniom uchodźców bądź imigrantów z Ukrainy, lecz działaniom polskiego rządu.
Agresywny nacjonalizm
Politolog Paweł Kubala skomentował wpis, nawiązując do historii:
W okresie międzywojennym doprowadziliśmy do tego, że (w przeciwieństwie do tej części obecnej Ukrainy, która znalazła się pod władzą sowiecką) u Ukraińców wykształcił się agresywny nacjonalizm. Pytanie – co należy robić, by tym razem wyszło inaczej.
W okresie międzywojennym doprowadziliśmy do tego, że (w przeciwieństwie do tej części obecnej Ukrainy, która znalazła się pod władzą sowiecką) u Ukraińców wykształcił się agresywny nacjonalizm. Pytanie – co należy robić, by tym razem wyszło inaczej.
— Paweł Kubala (@Pawel_Kubala) October 18, 2022
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com