Zobacz także: W listopadzie druga edycja Forum Niepodległości
Rolnicze strefy ekonomiczne miałyby powstać niejako na wzór stref gospodarczych.
Instytut Gospodarki Rolnej, Fundacja Polska Ziemia oraz część polityków już rozpoczęli prace nad rozwiązaniem, które pozwalałoby zarówno tym mieszkańcom wsi, którzy nie chcą uprawiać ziemi, jak i tym, którzy nadal są rolnikami i chcą na wsi produkować żywność, zajmować się produkcją rolną, żeby ustalić pewne miejsca, w których będzie można zajmować się nawet intensywną produkcją żywności czy produkcją rolną. Trzeba to tak ustalić, aby każdy wiedział, jakie są zasady i reguły, żeby jeden dla drugiego nie był wilkiem – powiedział Marek Miśko.
Powstanie takich stref miałoby uprościć podejmowanie rolniczych inwestycji. Obecnie zdarza się, że są blokowane przez przeciągającą się biurokrację albo protesty niezwiązanych z rolnictwem mieszkańców.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Radio Maryja