Pieskow: “Dążenie Ukrainy do NATO było powodem operacji specjalnej”

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Dmitrij Pieskow

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow / Fot. Youtube/BBC News

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow został zapytany o to, czy Moskwa obawia się, że Ukraina zostanie przyjęta do NATO w trybie przyspieszonym.
  • Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow odpowiedział na zapowiedzi prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełeńskiego ws. przystąpienia do Sojuszu Północnoatlantyckiego.
  • Rosyjski polityk wskazał, że nie wszystkie kraje w NATO podzielają entuzjazm Zełeńskiego.
  • Ponadto przypomniał on, że Rosja wypowiedziała wojnę Ukrainie yj. specjalna operację wojskową, przez jej dążenia do właśnie NATO.
  • Zobacz także: Jakie imię najczęściej dawano noworodkom w Izraelu w zeszłym roku? Odpowiedź może zaskoczyć

W piątek Ukraina złożyła wniosek o przystąpienie do Sojuszu Północnoatlantyckiego w trybie przyśpieszonym. Poinformował o tym prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Ukrainy.

Już jesteśmy de facto sojusznikami, udowodniliśmy zgodność ze sztandarami Sojuszu

– stwierdził prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński.

Możliwość przystąpienia Ukrainy do NATO skomentował w poniedziałek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Słyszeliśmy wypowiedzi prezydenta Zełeńskiego, widzieliśmy też różne reakcje ze strony NATO – są tam kraje, które popierają tę opcję szybkiej ścieżki akcesji, są kraje, które jej nie popierają

– przekazał rzecznik Kremla.

W każdym razie wszyscy odwołują się do zasady konsensusu, więc bardzo uważnie obserwujemy tę decyzję i pamiętamy, że to właśnie orientacja na NATO i potwierdzenie przyszłego członkostwa Ukrainy w NATO było jednym z powodów “specjalnej operacji wojskowej”

-przypomniał Dmitrij Pieskow.

Przypomnijmy, że zgodnie z kremlowską propagandą, 24 lutego nie rozpoczęła się wojna na Ukrainie, ale operacja specjalna, której celem była m. in. demilitaryzacja i denazyfikacja Ukraina.

Czytaj więcej: Nie żyje Jerzy Urban. Miał 89 lat

Jak Rosja anektuje krok po kroku Ukrainę?

W piątek, podczas specjalnego wystąpienia na Kremlu, prezydent Władimir Putin ogłosił aneksję części Ukrainy. Chodzi o obwody: ługański, doniecki, chersoński i zaporoski. Wcześniej na tych terytoriach odbyły się tzw. referenda, które Moskwa uznała za podstawę do przyłączenia tych terytoriów do Rosji.

Rosja nie będzie dyskutować z wyborem mieszkańców Doniecka, Ługańska, Zaporoża i Chersonia. Rosja ich nie zdradzi

– powiedział prezydent Rosji.

Chcę, aby władze Kijowa i ich prawdziwi panowie na Zachodzie mnie usłyszeli: ludzie w Doniecku, Ługańsku, Chersoniu i Zaporożu stają się naszymi obywatelami. Na zawsze

– podkreślił Władimir Putin podczas swojego hucznego wystąpienia.

Prezydent zadeklarował również, że Moskwa pomoże w odbudowie zniszczonych podczas działań zbrojnych miast i wsi, w władze w Kijowie powinny odebrać ten wyraz woli z wielkim szacunkiem. Jednocześnie Putin podkreślił, że Moskwa będzie bronić swoich nowych terytoriów wszelkimi możliwymi środkami.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

dorzeczy.pl

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY