- Sebastian Kaleta wypowiedział się na antenie radia RMF FM o możliwości współpracy PiS-u i Solidarnej Polski z Konfederacją.
- Powiedział, że myśli, iż “nie ma takiego tematu”, “dopóki w Konfederacji jest ktoś taki, jak Janusz Korwin-Mikke czy Grzegorz Braun”.
- Natomiast z Winnickim i Bosakiem nie widziałby problemu współpracować, “jeśli byłoby porozumienie programowe”.
- Zobacz też: Wzrost produkcji przemysłowej w Polsce przekroczył oczekiwania ekonomistów
Wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości Sebastian Kaleta gościł w programie Roberta Mazurka w RMF FM. Dziennikarz stwierdził, że “opozycja się jednoczy”, ale bez Konfederacji.
To może Konfederacja mogłaby wystartować razem z PiSem?
Poseł Solidarnej Polski odpowiedział:
Myślę, że nie ma takiego tematu jeśli chodzi o PiS ,czy też Solidarną Polskę z prostej przyczyny – dopóki w Konfederacji jest ktoś taki, jak Janusz Korwin-Mikke czy Grzegorz Braun… Niektórych młodych posłów można cenić za pewne podejście, ale jak oni stanowią jedną grupę, to nie ma szans na rozmowę.
Przywołana została wypowiedź Korwina-Mikkego, który stwierdził, że gwałt na ośmiolatce nie powinien być karany przez państwo. Mazurek powiedział, że to samo słyszał z ust Włodzimierza Czarzastego – że dopóki w Konfederacji są Korwin-Mikke i Braun, nie ma o czym rozmawiać. Kaleta odpowiedział na to, że Czarzasty prędzej zadzwoniłby do Dziambora, niż do Winnickiego.
Wydaje mi się, że poseł Dziambor bardziej czekałby na telefon od Donalda Tuska.
Narodowcy
Kaleta zwrócił uwagę, że Konfederacja nie jest jednolita. Oznajmił, iż narodowcom bliżej jest do polityki PiS-u aniżeli liberałom. “Jeśli byłoby porozumienie programowe”, Kaleta nie miałby problemu współpracować z Bosakiem czy Winnickim.
Obu znam od lat i wydaje mi się, że są ciekawymi politykami.
Podobnie powiedział Jarosław Kaczyński, wizytując na Podkarpaciu. Odpowiadał na pytania, w tym dotyczące możliwości koalicji PiS-u z Konfederacją.
Jeśli chodzi o Konfederację, to z Braunem i Korwin-Mikkem na pewno nie. Z prorosyjskimi z pewnością nie. A jaka Konfederacja pójdzie do wyborów – tego nie wiemy, tam się dzieją różne rzeczy.
Do słów Kaczyńskiego odniósł się na Twitterze prezes Ruchu Narodowego Robert Winnicki. Napisał:
Kaczyński opowiadający z kim mógłby a z kim nie mógłby w Konfederacji ewentualnie zawrzeć koalicję nie rozumie, lub nie chce zrozumieć prostej rzeczy – Konfederacja powstała nie po to by wchodzić w koalicję z PiSem ale po to, by zakończyć dominację PCciarzy po prawej stronie.
Kaczyński opowiadający z kim mógłby a z kim nie mógłby w Konfederacji ewentualnie zawrzeć koalicję nie rozumie, lub nie chce zrozumieć prostej rzeczy – Konfederacja powstała nie po to by wchodzić w koalicję z PiSem ale po to, by zakończyć dominację PCciarzy po prawej stronie.
— Robert Winnicki (@RobertWinnicki) September 4, 2022
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Rmf24, YouTube, Twitter, Magna Polonia