- Ów plac to mały teren w dzielnicy Krowodrza.
- Firma Usługowo-Handlowa Star-Kop przedstawiła ofertę 4,2 mln zł za rewitalizację, której częścią były właśnie nowe ławki.
- Tymczasem na kupno i montaż ławek na placu Biskupim urzędnicy z Zarządu Dróg Miasta Krakowa wydali 228 tys. zł.
- Zobacz też: Wg prognozy ONZ w 2100 będzie 16 mln Polaków. Wiceminister: Będzie jeszcze mniej
1,2 mln zł z podatków zostało przeznaczone przez krakowskich urzędników na wykonanie, dostawę i montaż 11 ławek na placu Axentowicza. To mały teren w dzielnicy Krowodrza. Siedzenia mają od prawie 6 do prawie 20 metrów długości.
Aleksandra Mikolaszek, kierownik zespołu ds. kontaktu z mieszkańcami, mówi:
Przetarg na wykonanie prac na placu Axentowicza to przetarg ryczałtowy. Wynagrodzenie ryczałtowe oznacza wynagrodzenie za całość dzieła w jednej sumie pieniężnej lub wartości globalnej.
“Jak siedzieć, to na bogato”
Firma Usługowo-Handlowa Star-Kop przedstawiła ofertę 4,2 mln zł za rewitalizację, której częścią były właśnie nowe ławki. Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie przystał na nią, gdyż uznał ją za najbardziej korzystną.
Tymczasem na kupno i montaż ławek na placu Biskupim urzędnicy z Zarządu Dróg Miasta Krakowa wydali 228 tys. zł.
Łukasz Maślona, miejski radny, wypowiedział się:
Wydawało się, że po tym, jak Zarząd Dróg Miasta Krakowa kupił ławkę kosztującą ponad 220 tys. zł, trudno będzie podobnym zakupem znów zaskoczyć mieszkańców. Teraz okazuje się, że Zarząd Zieleni Miejskiej zamierza konkurować o palmę pierwszeństwa.
Ławka na placu Axentowicza w Krakowie.
— Libertarianin (@Libertarianin_) September 15, 2022
Koszt?
109.000 zł.#zTwoichPodatków pic.twitter.com/CJkMue5TwY
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Interia