Tatarzy krymscy wiążą z wojną nadzieję na “wyzwolenie ojczyzny”

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Krym

Krym / Fot. PAP/EPA. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

W zeszłym roku kwestia wzięcia Krymu za pomocą środków wojskowych nie mogła być po prostu podniesiona. Teraz to wszystko się zmieniło - mówi krymskotatarska historyk Gulnara Abdulajewa.
  • Założona w 2021 roku Platforma Krymska miała na celu ożywienie wśród sojuszników Ukrainy dyskusji na temat wyzwolenia półwyspu, ale brakowało konkretnych propozycji przerwania uścisku Rosji.
  • Nie sądzono, że już wkrótce przyjdzie wojna, a wraz z nią okazja.
  • Krymskotatarska historyk Gulnara Abdulajewa skomentowała nastroje swoich bliskich słowami: “To była czysta radość”.
  • Zobacz też: Baltic Pipe jest już gotowy do odbioru gazu

W sierpniu wojna Rosji z Ukrainą wróciła tam, gdzie wszystko się zaczęło, na Krym. Począwszy od ataku na bazę lotniczą w Nowofedoriwce 9 sierpnia, który zniszczył około tuzina rosyjskich samolotów bojowych, cele wojskowe były regularnie atakowane na półwyspie w ciągu następnych tygodni. W dniach po pierwszych uderzeniach na Moście Krymskim widać było ogromne kolejki kierujących się z “okupowanego terytorium” do Rosji.

Krymskotatarska historyk Gulnara Abdulajewa skomentowała nastroje swoich bliskich:

To była czysta radość. Powiedzieli mi, że piją uroczystą kawę.

Filmowiec Akhtem Sejtablajew z kolei oznajmił:

Patrząc na reakcje moich przyjaciół na Krymie, na korek na moście, nie było nic poza szczęściem… szczęściem i wiarą.

Tatarzy krymscy, rdzenni mieszkańcy półwyspu, od początku stanowczo sprzeciwiali się aneksji, na co Rosja odpowiadała brutalnymi represjami. Dla Tatarów krymskich liczby 1783, 1944 i 2014 są wypalone w ich historii, oznaczając lata, w których padli ofiarą rosyjskiego kolonializmu. W 1783 roku Chanat Krymski został zaanektowany przez rosyjską cesarzową Katarzynę II. W 1944 roku cała ludność została deportowana do Azji Środkowej na podstawie oskarżeń o kolaborację z Niemcami.

Lata czekania?

Rok 2022 może się zapisać się w zbiorowej pamięci wszystkich Tatarów krymskich. Będący na emigracji mają nadzieję na powrót do “domu wyzwolonego z rosyjskich kajdan”. Artysta i aktywista Rustem Skybin stwierdził:

Mamy boleśnie negatywne doświadczenia historyczne z Rosją. Wszystko, co jest związane z działalnością tego kraju, będziemy naturalnie postrzegać z głęboką nieufnością.

Według Centrum Dziedzictwa Tatarów Krymskich, na Krymie przetrzymywanych jest obecnie 262 więźniów politycznych, z czego 188 jest pochodzenia krymskotatarskiego. Raport ONZ z 2021 roku opisuje liczne przypadki arbitralnych aresztowań i tortur w areszcie, a także 43 nierozwiązane przypadki wymuszonych zaginięć.

Wspomniana już historyk Gulnara Abdulajewa zwróciła uwagę na system edukacji w Rosji:

Jak tylko rok szkolny rozpoczął się ponownie w 2014 roku, wydali nowe podręczniki, w których Rosja wygrała wojnę krymską, a w których Tatarzy krymscy, nawet chanat, zostali ledwie wspomnieni.

Założona w 2021 roku Platforma Krymska miała na celu ożywienie wśród sojuszników Ukrainy dyskusji na temat wyzwolenia półwyspu, ale brakowało konkretnych propozycji przełamania uścisku Rosji.

W zeszłym roku kwestia wzięcia Krymu za pomocą środków wojskowych nie mogła być po prostu podniesiona. Teraz to wszystko się zmieniło – powiedziała Abdulajewa.

Platforma Krymska jest międzynarodowym forum konsultacyjnym, którego szczyt inauguracyjny odbył się 23 sierpnia 2021 roku w Kijowie. Jej celem, zgodnie z opublikowaną w marcu ubiegłego roku Strategią deokupacji i reintegracji Krymu, jest konsolidacja międzynarodowych wysiłków na rzecz odzyskania przez Ukrainę kontroli nad Półwyspem Krymskim.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

The Kyiv Independent, PISM

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY