- Podczas środowej konferencji prasowej, politycy Polskiego Stronnictwa Ludowego skomentowali uchwałę ws. reparacji wojennych.
- Zaproponowali oni również powołanie nadzwyczajnej komisji, która pilnowała by prac rządu nad tymi sprawami.
- Zdaniem polityków tego ugrupowania Prawo i Sprawiedliwość nie powinno obawiać się przejrzystości.
- Zobacz także: Branży transportowej grozi paraliż. Wchodzi nowy taryfikator
Politycy Polskiego Stronnictwa Ludowego zaproponowali, aby powstała nadzwyczajna komisja sejmowa ds. kontrolowania przebiegu prac nad reparacjami wojennymi. Zdaniem przedstawicieli tego ugrupowania, jeżeli Prawu i Sprawiedliwości zależy na uczciwości, powinni poprzeć ten wniosek.
Przedstawiamy projekt powołania w Sejmie komisji, która będzie nadzorowała działania rządzących w sprawie uzyskania zadośćuczynienia od strony niemieckiej. Jeśli PiS traktuje sprawę reparacji poważnie, to poprze nasz wniosek
– powiedział na konferencji senator Kazimierz Ujazdowski.
💬 Przedstawiamy projekt powołania w Sejmie komisji, która będzie nadzorowała działania rządzących w sprawie uzyskania zadośćuczynienia od strony niemieckiej. Jeśli @pisorgpl traktuje sprawę #reparacje poważnie, to poprze nasz wniosek.
— 🍀 PSL (@nowePSL) September 14, 2022
🔴@kmujazdowski
📍Sejm pic.twitter.com/KGUm2Mx2J2
Dochodzenie do zadośćuczynienia od Niemiec jest słuszne. Musi być jednak prawdziwe, a nie pod publiczkę. Jeśli PiS chce odszkodowań, mówimy sprawdzam. Niech przedstawią harmonogram działań dyplomatycznych i poprą nasz wniosek o powołanie Nadzwyczajnej Komisji w tej sprawie
– podkreślił prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz.
Dochodzenie do zadośćuczynienia od Niemiec jest słuszne. Musi być jednak prawdziwe, a nie pod publiczkę. Jeśli @pisorgpl chce odszkodowań, mówimy sprawdzam. Niech przedstawią harmonogram działań dyplomatycznych i poprą nasz wniosek o powołanie Nadzwyczajnej Komisji w tej sprawie.
— Władysław Kosiniak-Kamysz (@KosiniakKamysz) September 14, 2022
Uchwała ws. niemieckich reparacji to zrozumiały krok. Rząd chce mieć poparcie innych sił politycznych. Przed tym jednak powinien przedstawić Sejmowi ekspertyzy prawne, że zadośćuczynienie jest możliwe i ścieżkę działań do jego uzyskania.
– wyjaśnił senator Jan Krzysztof Libicki.
🎙 Uchwała ws. niemieckich reparacji to zrozumiały krok. Rząd chce mieć poparcie innych sił politycznych. Przed tym jednak powinien przedstawić Sejmowi ekspertyzy prawne, że zadośćuczynienie jest możliwe i ścieżkę działań do jego uzyskania.
— 🍀 PSL (@nowePSL) September 14, 2022
🍀@jflibicki
📻@PolskieRadio24 pic.twitter.com/GY4bWsYl7C
Komisja Spraw Zagranicznych przyjęła w środę projekt uchwały ws. reparacji wojennych od Niemiec. Komisja procedowała trzy projekty zgłoszone przez: PiS, PO i PSL. Finalnie jako projekt wiodący przyjęto projekt PiS, którym w środę zajmuje się Sejm. Komisja przyjęła szereg poprawek, zaproponowanych zarówno przez posłów jak i Biuro Legislacyjne. Najważniejszą zaproponował Arkadiusz Mularczyk (PiS) i dotyczyła ona dodania do projektu zapisu, że Polska nie otrzymała stosownej rekompensaty finansowej i reparacji wojennych za straty poniesione podczas II wojny światowej w wyniku agresji ZSRR.
Za projektem ws. reparacji opowiedziało się 15 posłów, nikt nie był przeciwko, 10 osób wstrzymało się od głosu. Za głosowali posłowie partii rządzącej, a od głosu wstrzymała się opozycja.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
twitter.com, gazetaprawna.pl