- Roty Niepodległości zapraszają w sobotę 17 września na pikietę pod ambasadą Rosji w Warszawie.
- Zgromadzenie rozpocznie się o godz. 14, przy ul. Belwederskiej 49.
- Organizatorzy chcą w ten sposób upamiętnić 83. rocznicę najazdu Armii Czerwonej na Polskę.
- Rosjanie tak jak Niemcy ponoszą odpowiedzialność za wybuch II wojny światowej.
- Zobacz także: Chiny oburzone planami Ukrainy. Chodzi o relacje z Tajwanem
83 lata temu 17 września 1939 r. Armia Czerwona wypełniła ustalenia paktu Ribbentrop-Mołotow. najeżdżając nasz kraj po kilkunastu dniach walki z nazistowskimi Niemcami. Ten akt czyni spadkobierców Związku Radzieckiego, czyli dzisiejszą Rosję tak samo winnym wybuchu III wojny światowej co Niemcy.
Do dziś jednak skupiają się na kłamstwie historycznym, nie uznając swojej winy w wywołaniu światowego konfliktu, a wręcz obarczają odpowiedzialnością II RP
– podają organizatorzy pikiety pod rosyjską ambasadą w Warszawie.
Niestety rosyjskie władze nadal podważają własną winę za wielką wojnę, dlatego Roty Niepodległości wzywają do zaprzestania propagowania nieprawdziwej wersji zdarzeń.
W związku z powyższym wzywamy rząd Federacji Rosyjskiej do zaprzestania rozprzestrzenia nieprawdziwej wersji wydarzeń z 1939 roku. Wzywamy władze Rosji do przyjęcia odpowiedzialności i rozliczenia II wojny światowej
– apelują Roty Niepodległości.
Z tej okazji pod rosyjską ambasadą w Warszawie przy ul. Belwederskiej 49 na godz. 14 w sobotę 17 września zaplanowano demonstrację. Organizatorzy zapraszają chętnych do licznego udziału i wyrażenia sprzeciwu wobec fałszywej narracji.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
facebook.com