- W rozmowie z Radiem Zet wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej został zapytany o aborcję.
- Borys Budka stwierdził, że partyjna deklaracja o ochronie życia ludzkiego nadal pozostaje niezmienna.
- Dlatego jego zdaniem, zapowiedź Donalda Tuska o wykreślaniu z list wyborczych osób anty-aborcyjnych nie ingeruje w wewnętrzny regulamin ugrupowania.
- Przekonuje on również swoich partyjnych konserwatywnych kolegów, że skoro wierzą w Boga to również w wolną wolę.
- Zobacz także: Spięcie posła PiS z ministrem. Do dyskusji włączył się dziennikarz
Fragment dokumentu z 2001 roku zawiera sformułowanie, mówiące o tym, że fundamentem cywilizacji Zachodu jest dekalog, a zadaniem państwa jest roztropne wspieranie rodziny i tradycyjnych norm obyczajowych, służących jej trwałości, dlatego prawo powinno ochraniacz życie ludzkie.
Prowadzący audycję radiową zapytał Borysa Budkę, jak tamta deklaracja ma się do ostatniej zapowiedzi Tuska o tym, że jeśli któryś z posłów nie poprze postulatu aborcji na życzenie do 12. tygodnia ciąży, zostanie skreślony z list wyborczych Platformę Obywatelską.
Zdaniem wiceprzewodniczącego PO deklaracja jest nadal aktualna, jeżeli się ją dobrze zinterpretuje. Według niego Jarosław Kaczyński złamał kompromis aborcyjny, a trybunał Julii Przyłębskiej wysadził coś, o czym przed 21 laty mówiła PO. Podkreślił, że Platforma nadal ma opowiadać się rzekomo za ludzkim życiem, pomijając przy tym życie nienarodzone.
Chcemy na przykład przeciwdziałać liczbie zgonów, która jest największa od II wojny światowej
– stwierdził wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej.
Borys Budka w swoich rozważaniach postanowił wprost obrazić wiarę swoich partyjnych kolegów.
Jeśli ktoś wierzy w człowieka, to wierzy, że dokonuje on najlepszego wyboru. Patrzę na moich kolegów konserwatystów i mówię: tak, przecież ty mówisz o tym, « dekalog, Biblia, że Pan Bóg dał wolną wolę ». To uwierz w tego człowieka, […] nie narzucaj określonego rozwiązania
– wyjaśnił Borys Budka.
Czytaj więcej: Wiceprezydent Warszawy: “Zwrot nieruchomości spadkobiercom jest wciąż możliwy”
Tusk uderza w lewicę?
Zdaniem byłego prezydenta Polski Bronisława Komorowskiego radykalizm Donalda Tuska i PO w sprawie aborcji uderza przede wszystkim w lewicę.
W tej konkretnej sprawie myślę, że najbardziej powinna się obawiać lewica, no bo wyraźnie widać, że takim radykalizmem i odejściem od zasady tolerancji światopoglądowej, i takim radykalizmem w kwestii aborcji, innych kwestii obyczajowych i tak dalej, Platforma ma dużą szansę na odebranie liczącej się części wyborców lewicowych
– zauważył były prezydent Bronisław Komorowski.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
dorzeczy.pl, tysol.pl