- Premier Albanii Edi Rama oświadczył, że jego kraj zrywa stosunki dyplomatyczne z Republiką Islamską Iranu.
- Jest to odpowiedź na cyberataki na albańską infrastrukturę.
- Irańscy dyplomaci oraz personel mają 24 godziny na opuszczenie kraju.
- Zobacz także: Kulisy głosowania Polski ws. aborcji na forum ONZ
Rząd postanowił ze skutkiem natychmiastowym zakończyć stosunki dyplomatyczne z Islamską Republiką Iranu
– oświadczył premier Albanii.
Albania oskarża Iran o cyberataki i zrywa stosunki dyplomatyczne z tym krajem.
— Łukasz Bok (@LukaszBok) September 7, 2022
Ta ekstremalna reakcja… jest w pełni proporcjonalna do powagi i ryzyka cyberataku, który groził sparaliżowaniem usług publicznych, wymazaniem systemów cyfrowych i włamywaniem się do rejestrów państwowych, kradzieżą rządowej komunikacji intranetowej oraz wywołaniem chaosu i braku bezpieczeństwa w kraju
– podkreślił Edi Rama.
Czytaj więcej: Szef brytyjskiej Agencji Środowiska: Picie wody ze ścieków to przyszłość
Albania weryfikowała źródło ataków
Oba kraje mają napięte stosunki od 2014 roku, kiedy Albania przyjęła około 3000 członków opozycyjnej grupy opozycyjnej Ludowej Organizacji Mudżahedinów w Iranie, znanej również pod nazwą Mujahideen-e-Khalq, którzy osiedlili się w obozie w pobliżu Durres, główny port.
Albania powiedziała wcześniej, że udaremniła szereg planowanych ataków irańskich agentów na irańską grupę opozycyjną.
Dogłębne śledztwo dostarczyło nam niepodważalnych dowodów na to, że cyberatak na nasz kraj był zorganizowany i sponsorowany przez Islamską Republikę Iranu poprzez zaangażowanie czterech grup, które dokonały agresji
– wskazał.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com