- Niedawno przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk zapowiedział, że na listy wyborcze nie będą brane osoby anty-aborcyjne.
- Kobiety działające przy Centrum Życia i Rodziny stanowczo odpowiedziały byłemu premierowi.
- Sprzeciwiły się one narzucaniu politykom i innym poglądów, służące zabijania nienarodzonych dzieci.
- Zobacz także: Kadyrow zmienił zdanie. “Nie mam prawa tak po prostu odejść”
My, żony i matki, kobiety odpowiedzialne za rozwijające się w nas życie poczęte, mówimy jasno: Żądamy, by Donald Tusk publicznie odwołał haniebne deklaracje przeciw życiu ludzkiemu
– czytamy w apelu kobiet zaangażowanych przy Centrum Życia i Rodziny.
⛔️Odpowiedz stanowcze "nie" na zapowiedzi lidera PO, który chce zbić kapitał polityczny na mordzie dzieci nienarodzonych 👉Podpisz petycję✍️https://t.co/Ks2XVTwnHG
— Centrum Życia i Rodziny👨👩👧👦 (@CentrumZycia) September 5, 2022
W apelu skrytykowano również próbę zmuszania polityków PO do zmiany poglądów na proaborcyjne.
Nie zgadzamy się na promowanie aborcji, na wywieranie presji i wymuszanie poparcia dla zabijania nienarodzonych, jako warunku kariery politycznej. Żadna kobieta, matka nie uzna możliwości zabijania dzieci za swoje prawo! Kobiety są pierwszymi nosicielkami i strażniczkami życia i nie damy sobie odebrać tego prawa i przywileju – ani Donaldowi Tuskowi, ani żadnemu innemu politykowi narastającemu na nas i dzieci – na jakimkolwiek etapie życia
– stwierdziła Monika Zając z Centrum Życia i Rodziny.
Autorki petycji sprzeciwiają się również kłamstwu, że zabójstwo człowieka rozwijającego się w łonie matki, jest prawem człowieka.
Ten nieludzki i okrutny fałsz, który Pan głosi, powoduje zamęt zwłaszcza wśród młodych dziewcząt i kobiet, podatnych na manipulacje ideologicznych aktywistów. Często są to kobiety znajdujące się w trudnej życiowej sytuacji, którym zamiast zaoferowania pomocy i koniecznego wsparcia, także prawnego i materialnego, oferuje Pan zgodne z prawem zabójstwo własnego dziecka!
– czytamy na stronie kobietyprzeciwtuskowi.pl.
Apel “Kobiety przeciw Tuskowi” jest odpowiedzią na zapowiedź legalizacji tzw. aborcji do 12. tygodnia ciąży, jeśli tylko Platforma Obywatelska wygra wybory parlamentarne. Donald Tusk twierdzi również, że tzw. aborcja jest rzekomym „prawem kobiety” i decyzję o niej powinna podejmować kobieta.
Słowa te można odbierać jako próbę zrzucenia odpowiedzialności za tzw. aborcję tylko i wyłącznie na matkę
– podkreśliły oburzone kobiety.
Autorki listu do Donalda Tuska wskazują, że w tej sprawie potrzebna jest stanowcza reakcja, zwłaszcza polskich kobiet. Bierność będzie bowiem oznaczała przyzwolenie na dalsze kroki lewicowych polityków dążących do zalegalizowania zabijania nienarodzonych dzieci.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
radiomaryja.pl