- Zwycięzca ubiegłorocznej edycji konkursu Nauczyciel Roku Dariusz Martynowicz uważa, że największym problemem w nadchodzącym roku szkolnym będą zastępstwa i nieobecność nauczycieli.
- Liczba wakatów rośnie. W Warszawie w roku ubiegłym 2 800 nauczycieli, w tym natomiast 3 595.
- Jest jeszcze inna sprawa, podobna do tej dotyczącej pielęgniarek. Chodzi mianowicie o średni wiek kadry pracowniczej.
- Zobacz też: Wkrótce Kongres “Kraj-Emigracja”. Kiedy, co to?
Niedawno pisaliśmy o tym, że brakuje ponad 16 tysięcy nauczycieli w państwowych szkołach. Jako iż rok szkolny jest tuż tuż, media ponownie zwróciły na to uwagę. W samej Małopolsce brakuje ponad 3 tys. nauczycieli.
Dariusz Martynowicz, nauczyciel języka polskiego z Krakowa, zwycięzca ubiegłorocznej edycji konkursu Nauczyciel Roku, mówił:
To już widać nie tylko w dużych metropoliach, takich jak Warszawa czy Kraków, ale faktycznie nawet w mniejszych miejscowościach. Rodzice może będą kiedyś strajkować, jak zobaczą jak wygląda sytuacja, że nie ma fizyki, informatyki, czasami języka polskiego, że nie można znaleźć anglisty.
Dodał, że największym problemem w nadchodzącym roku szkolnym będą zastępstwa i nieobecność nauczycieli.
Aż się boję zimy, bo jednak nauczyciele też chorują i może się wydarzyć tak, że nie będzie to łatwy rok.
Dodajmy do tego kryzys energetyczny i duże prawdopodobieństwo, że z powodu niskich temperatur włączone zostanie nauczanie zdalne.
Więcej wakatów i średni wiek nauczycieli
Liczba wakatów rośnie. W Warszawie w roku ubiegłym 2 800 nauczycieli, w tym natomiast 3 595. Najbardziej brakuje nauczycieli wychowania przedszkolnego, nauczycieli posiadających kwalifikacje z zakresu pedagogiki specjalnej i wychowawców świetlicy. Niektórzy nauczyciele zrezygnowali z pracy – od maja tego roku odeszło 300 pracowników.
Jest jeszcze inna sprawa, podobna do tej dotyczącej pielęgniarek. Chodzi mianowicie o średni wiek kadry pracowniczej. Na bardzo dużą liczbę nauczycieli w wieku emerytalnym zwróciła uwagę wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska.
W Warszawie to jest ponad 5000, więc jeżeli ta grupa postanowi przejść na emeryturę, to będzie luka nie do zasypania.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
RMF24