- Rosyjski najemnik Igor Manguszew przemawiał do ludzi z ludzką czaszką w ręce.
- Jak twierdził, była to czaszka ukraińskiego żołnierza, który został zabity na terenie Azowstalu w Mariupolu.
- W iście barbarzyńskim występie Manguszew wygłosił, że nie jest na wojnie z ludźmi, ale ideą Ukrainy jako antyrosyjskiego państwa.
- Zobacz też: Angela Merkel z Pokojową Nagrodą UNESCO
Rosyjski najemnik Igor Manguszew przemawiał do ludzi z ludzką czaszką w ręce. Jak twierdził, była to czaszka ukraińskiego żołnierza, który został zabity na terenie Azowstalu w Mariupolu.
Niech płonie w piekle. Zrobimy puchar z jego czaszki.
W iście barbarzyńskim występie Manguszew wygłosił, że nie jest na wojnie z ludźmi, ale ideą Ukrainy jako antyrosyjskiego państwa.
Nie może być pokoju. Musimy zdeukrainizować Ukrainę. Musimy przywrócić Rosji nasze ziemie.
“Jesteśmy na wojnie z ideą”
Następnie Rosjanin powiedział, że to tragedia dla ukraińskich żołnierzy.
Nie obchodzi nas, jak wielu będziemy musieli zabić. Jesteśmy na wojnie z ideą, więc wszyscy jej nosiciele muszą zostać zabici. Jak ten tutaj.
Zapytany, czy na pewno nie jest to czaszka cywila, Manguszew zapewnił, że nie.
To z pewnością nie cywil, sami go zabiliśmy.
Czy to owoc czegoś, co Feliks Koneczny nazwałby cywilizacją turańską?
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Yahoo, Twitter