- W Brazylii odbyła się pierwsza debata pomiędzy kandydatami na tamtejszego przywódcę kraju.
- Urzędujący prezydent Jair Bolsonaro toczy walkę o reelekcję z lewicowym kandydatem i byłym prezydentem Luizem Inacio Lulą da Silvą.
- Jedna z dziennikarek Vera Magalhaes zapytała się go o działania w trakcie epidemii koronawirusa.
- Bolsonaro niespodziewanie, bardzo ostro potraktował kobietę, twierdząc że przynosi hańbę dla swojego fachu.
- Ponadto były prezydent Luiz I. Lula da Silva odpiera zarzuty o korupcję, z których został uniewinniony zaledwie przed rokiem.
- Zobacz także: TVN po raz kolejny zmienia właściciela
W Brazylii odbyła się pierwsza z debat pomiędzy kandydatami na urząd prezydenta kraju. W studiu telewizyjnym spotkali się urzędująca głowa państwa Jair Bolsonaro oraz jego główny rywal wyborczy Luiz Inacio Lula da Silva, a także pozostali kandydaci na to stanowisko. Politycy zaciekle atakowali się wzajemnie. W pewnym momencie Bolsonaro, po pytaniu o pandemię koronawirusa, w szokujący sposób odezwał się do prowadzącej debatę dziennikarki Very Magalhaes.
Myślę, że idziesz spać myśląc o mnie. Podkochujesz się we mnie. Jesteś hańbą dla dziennikarstwa w Brazylii
– powiedział prezydent Brazylii Jair Bolsonaro do dziennikarki Very Magalhaes.
Komentując później całą sytuacją dziennikarka powiedział, że postawa Bolsonaro była całkowicie poza kontrolą, niepotrzebna i szkodliwa dla niego. Dodała również, że jest przekonana, iż Bolsonaro nie lubi być przesłuchiwany przez kobiety.
Czytaj więcej: Rosyjski najemnik wykonał przemowę z czaszką Ukraińca w ręce
Postawa wobec kobiet
Bolsonaro regularnie spotyka się z krytyką swojego stosunku do kobiet. Brazylijski przywódca odpiera zarzuty i wskazuje na poparcie swojego rządu dla praw sprzyjających kobietom. Prezydent stwierdził także, że duża część kobiet w Brazylii go kocha, ponieważ sprzeciwia się legalizacji narkotyków.
Bolsonaro i były prezydent Lula dołączyli do czterech innych kandydatów w pierwszej telewizyjnej debacie przed październikowymi wyborami prezydenckimi. Debata koncentrowała się na wielu kwestiach, w tym gospodarce, zmianach klimatycznych i radzeniu sobie przez rząd z pandemią COVID-19, ale była usiana osobistymi atakami.
Bolsonaro musiał odpierać ataki konkurentów przede wszystkim w kwestiach związanych z gospodarką, kryzysem klimatycznym i pandemią. Prezydent twierdził, że brazylijska gospodarka kwitnie, pomimo rekordowego bezrobocia pod jego rządami.
Tymczasem Lula, według ostatnich sondaży najpopularniejszy kandydat, zaprzeczył oskarżeniom o korupcję i bronił swojej niewinności.
Lula został skazany za korupcję w 2017 roku i przekazany władzom federalnym w kwietniu 2018 roku, aby rozpocząć odbywanie kary 12 lat więzienia. Jednak w 2021 roku Sąd Najwyższy unieważnił wyrok, pozwalając mu ponownie kandydować na prezydenta.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
dorzeczy.pl, cnn.com