- Główny Inspektorat Ochrony Środowiska poinformował w piątek, że holenderscy naukowcy nadesłali swoje wyniki badań.
- Wcześniej polskie władze wysłali próbki wody z Odry do kilku instytutów w Europie.
- Wyniki z Holandii zgadzają się z polskimi analizami.
- Nasi eksperci kilka dni temu informowali, że za skażenie Odry mogą odpowiadać tzw. złote algi, które wyprodukowały szkodliwe toksyny.
- Zobacz także: La Repubblica: “Do dowództwa NATO przeniknęła rosyjska agentka”
Jak przekazał Główny Inspektorat Ochrony Środowiska, wyniki badań z Holandii są zbieżne z tymi, które uzyskano w Centralnym Laboratorium Badawczym GIOŚ. Oznacza to, że w żadnej z nich nie stwierdzono występowania substancji toksycznych.
Holenderscy badacze poddali analizie pobrane przez pracowników Centralnego Laboratorium Badawczego próbki wody z Odry. Każda z nich została oznakowana, co pozwoliło zachować jej anonimowość, która miała na celu wykluczenie sugestii skąd pochodzi próba wody. Z całego procesu zostały potem sporządzone odpowiedni protokoły. Jak podkreśla GIOŚ dzięki zaangażowaniu policji, możliwe było szybkie i bezpieczne dostarczenie próbek do laboratorium.
Rezultaty badań holenderskiego laboratorium potwierdziły zgodność badanych wskaźników z badaniami wykonywanymi standardowo przez Centralne Laboratorium Badawcze GIOŚ. Otrzymane wyniki uzyskano z próbek pobranych 16.08.2022 r. w 29 punktach zlokalizowanych zgodnie z biegiem Odry
– czytamy w oświadczeniu Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
Polscy specjaliści przypominają, że Centralne Laboratorium Badawcze GIOŚ codziennie monitoruje stan Odry. Od 29 lipca br. do dziś pobrano w sumie ponad 900 prób wody oraz wykonano ok. 15000 oznaczeń fizyko-chemicznych i biologicznych.
Podobne badania zostały także wykonane w laboratoriach w Czechach i w Anglii. Badanie przeprowadzone przez czeskich specjalistów dało również wyniki zbieżne z tymi, które zanotowano w GIOŚ.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
dorzeczy.pl