Dożywocie za zabicie nienarodzonego. Nowe przepisy weszły w życie

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Manifestacja po wyroku Sądu Najwyższego USA ws. aborcji.

Manifestacja po wyroku Sądu Najwyższego USA ws. aborcji. / Fot. PAP/EPA. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

Od czwartku za zabicie nienarodzonego dziecka w stanie Teksas w USA grozi nawet dożywocie czy grzywna w wysokości co najmniej 100 tys. dolarów. Kary nie dotyczą sytuacji, gdy zagrożone jest życie lub zdrowie matki dziecka.

Zobacz także: O. Rydzyk: Unia Europejska jest wyraźnie bezbożna

Po wyroku amerykańskiego Sądu Najwyższego, obalającym swój werdykt z 1973 roku w sprawie Roe przeciw Wade, część stanów zdecydowała się rozszerzyć prawną ochronę życia ludzkiego. Należy do nich Teksas.

Przeprowadzenie aborcji jest teraz przestępstwem drugiego stopnia zagrożonym karą dożywotniego więzienia i podlega karze cywilnej w wysokości co najmniej 100 tys. dolarów plus koszty sądowe – poinformowała lokalna telewizja KVUE.

Z kolei „Texas Tribune” zauważył, że przepisy zakładają bezkarność matki. Kary nie dotyczą również sytuacji, gdy zagrożone jest życie lub zdrowie matki dziecka.

W ostatnich dniach prawną ochronę życia ludzkiego wzmocniły także takie amerykańskie stany jak: Idaho, Tennessee, czy Dakota Północna.

W 1973 r. Sąd Najwyższy USA w sposób wiążący uznał, że 14. Poprawka do Konstytucji Stanów Zjednoczonych z 1868 r., w ramach ochrony prawa do wolności gwarantuje również prawo do aborcji, w związku z czym żaden stan nie może konstytucyjnie chronić życia w okresie prenatalnym przed osiągnięciem przez płód zdolności do przeżycia poza organizmem matki (ang. viability). Moment ten ustalono na koniec drugiego trymestru ciąży, w związku z czym poszczególne stany utraciły możliwość stanowienia prawa chroniącego życie dziecka poczętego np. w pierwszym trymestrze ciąży, nawet wtedy, gdy większość danego społeczeństwa popierała takie rozwiązanie.

Warto podkreślić, że wyrok z 1973 roku był oparty na kłamstwie. Opierał się o twierdzenie, że młoda kobieta, przedstawiana jako “Jane Roe”, została zgwałcona i nie mogła w Teksasie zabić swojego nienarodzonego dziecka. Jak po latach przyznała sama zainteresowana, która tak naprawdę nazywała się Norma McCorvey, było to kłamstwem. Założyła organizację „Roe No More” (nigdy więcej Roe). Próbowała przed sądem lokalnym i Sądem Najwyższym cofnąć decyzje, które zapadły w 1973 roku. W 2021 roku powstał film fabularny o orzeczeniu z 1973 roku, w Polsce dystrybuowany pod tytułem “Wyrok na niewinnych”.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Radio Maryja, Do Rzeczy

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY