- Premier Estonii Kaja Kallas poinformowała o ostrej decyzji rządu ws. sowieckich pomników.
- Rząd zdecydował, że w obawie przed zagrożeniem porządku publicznego zostaną one usunięte.
- Kallas podkreśliła, że są one symbolami represji i okupacji sowieckiej.
- Zabytki i pomniki nie zostaną jednak zniszczone lecz przeniesione do specjalnego muzeum.
- Przyszłe pokolenia będą miały okazję zaznajomić się okrucieństwem jakie stosowali sowieci.
- Zobacz także: Cenzura na Tik Toku. Płażyński: “Zablokowano prawdę o Niemcach”
Premier Estonii Kaja Kallas poinformowała na Twitterze o decyzji rządu ws. sowieckich pomników, które Estończycy chcą usunąć. Wskazała, że są one symbolami represji i sowieckiej okupacji. Decyzja o ich usunięciu została podjęta w obawie przed rosnącym zagrożeniem porządku publicznego.
Mój rząd podjął decyzję o usunięciu sowieckich pomników z przestrzeni publicznych w całej Estonii. Jako symbole represji i okupacji sowieckiej stały się źródłem narastających napięć społecznych – w tych czasach musimy minimalizować zagrożenie dla porządku publicznego
– podkreśliła premier Estonii.
My government has decided to remove Soviet monuments from public spaces across #Estonia. As symbols of repressions and Soviet occupation they have become a source of increasing social tensions – at these times, we must keep the risk to public order at a minimum.
— Kaja Kallas (@kajakallas) August 16, 2022
Sowieckie zabytki o wartości historycznej zostaną przeniesione do muzeum, a nie rozebrane. Staramy się zachować jak najwięcej, aby przyszłe pokolenia mogły wyciągnąć wnioski z tych bolesnych lekcji
– dodała Kaja Kallas.
#Soviet monuments with historic value will be removed to the museum, not demolished. We try to preserve as much as possible, so that future generations can learn from those painful lessons.
— Kaja Kallas (@kajakallas) August 16, 2022
Czytaj więcej: Axel Vogel wyjaśnia: Nie wiadomo, czy cała Odra jest zatruta rtęcią
Decyzja rządu Estonii
Kaja Kallas zwróciła uwagę, że po 24 lutego, kiedy Rosja rozpoczęła wojnę na pełną skalę z Ukrainą, pomniki wojenne Związku Radzieckiego w przestrzeni publicznej Estonii nie są już problemem lokalnym.
Nikt nie chce, aby nasz wojowniczy i wrogi sąsiad podsycał napięcia w naszym domu. Zgodnie z konstytucją, pokój wewnętrzny jest centralną wartością państwa estońskiego, a obrona pokoju wewnętrznego i zewnętrznego jest jednym z podstawowych zadań państwa. Nie damy Rosji możliwości wykorzystania przeszłości do zakłócenia pokoju w Estonii
– mówiła wówczas premier Estonii.
Biorąc pod uwagę szybkość narastających napięć i zamieszania wokół pomników, musimy działać szybko, aby zapewnić porządek publiczny i bezpieczeństwo wewnętrzne. Dlatego rząd przyjął decyzję o usunięciu pomników wojennych byłego obcego reżimu, aby zapobiec mobilizacji większej wrogości w społeczeństwie i rozdzieraniu starych ran
– podkreśliła Kallas.
Jak podano za pomocą oficjalnej rządowej strony internetowej, grób zbiorowy ofiar II wojny światowej w Narwie w północno-wschodniej Estonii, na granicy z Rosją, otrzyma neutralny nagrobek i pozostanie godnym miejscem upamiętnienia zmarłych.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
dorzeczy.pl, twitter.com