Nowe zarzuty przeciwko Wojciechowi O. W tle propagowanie ustroju faszystowskiego

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Wojciech Olszański

Wojciech Olszański / Fot. Twitter

Jak podaje "Rzeczpospolita" znany patostreamer Wojciech O. usłyszał kolejne zarzuty od prokuratury. Tym razem Ośrodek Monitorowań Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych przekazał dodatkowe informacje. Lider "kamratów" miał zaatakować gazem pieprzowym studenta z Białorusi, a także pracownicy ośrodka zauważyli na jego "mundurze" faszystowskie emblematy.
  • Rzecznik prokuratury okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim Maciej Meler poinformował o nowych zarzutach przeciwko Wojciechowi O.
  • Znany patostreamer w 11. listopada 2021 r. oprócz nawoływania do przemocy i nienawiści do żydów, zaatakował białoruskiego studenta.
  • Ponadto prokurator dodał, że Ośrodek Monitorowań Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych dodał również materiały wskazujące na propagowanie faszyzmu.
  • Należy również przypomnieć, że w styczniu tego roku w Bydgoszczy podczas jednego z wieców nawoływał do przemocy wobec polityków.
  • Zdaniem OMZRiK Wjciech O. buduje faszystowska organizację pod nazwą Rodacy Kamraci.
  • Zobacz także: “Seryjny morderca muzułmanów z nienawiści” aresztowany. Okazał się muzułmaninem [+FOTO]

W 2021 r. znany patostreamer Wojciech O. podczas pikiety w Bydgoszczy zaatakował białoruskiego studenta, przeciwnika rządów Aleksandra Łukaszenki. Ciągany po sądach O. wykrzyczał młodemu człowiekowi w twarz salwę pochwał w stronę białoruskiego przywódcy i prezydenta Rosji Władimira Putina. Kazał również studentowi uciekać z Polski. Po tych słowach przywódca organizacji Rodacy Kamraci zaatakował młodego człowieka gazem pieprzowym.

Z tego powodu w połowie lipca dostał zarzuty karne. Przedstawiła mu je prokuratura w Kaliszu, która zajmuje się jego sprawą od czasu głośnego wiecu w tym mieście w Święto Niepodległości 2021 roku. Wojciech O. spalił wówczas kopię statutu kaliskiego, średniowiecznego przywileju tolerancyjnego dla Żydów, a zebrani skandowali m.in. “śmierć Żydom!”. Po tym wydarzeniu Wojciech O. wraz z innymi organizatorami Marcinem O. i Piotrem R. usłyszeli zarzuty m.in. publicznego nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych i trafili na trzy tygodnie do aresztu.

Dodatkowe informacje zostały uwzględnione w akcie oskarżenia. Podał je Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.

W ramach postępowania w Prokuraturze Rejonowej w Kaliszu, zainicjowanego wydarzeniami, do jakich doszło 11 listopada ubiegłego roku, prokurator po uzupełnieniu materiału dowodowego m.in. na podstawie opinii biegłych i materiałów z postępowań innych prokuratur, wydał 14 lipca postanowienie o zmianie i uzupełnieniu postanowienia o postawieniu zarzutów

– poinformował rzecznik prokuratury okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim Maciej Meler.

Prokurator poinformował, że sprawa nie dotyczy wyłącznie nawoływania do przemocy i znieważania żydów, lecz także postanowiono Wojciechowi O. nowe zarzuty o propagowanie ustroju faszystowskiego. Na wiecu lider “kamratów” występował w mundurze z naszytym symbolem nazistowskim. Kolejne zarzuty dotyczą wspominanego wyżej potraktowania studenta gazem, znieważania Białorusinów podczas nagrania w internecie, wielokrotnego propagowania nazistowskiego ustroju przez noszenie munduru z symbolizującą SS trupią czaszką oraz nawoływania do przemocy wobec Żydów podczas marszu w Siemianowicach Śląskich we wrześniu ubiegłego roku.

Czytaj więcej: Kim Dzong Un ogłosił zwycięstwo nad koronawirusem. Dygnitarze płakali nad jego chorobą

Wojciech O. buduje ruch faszystowski?

To nie koniec problemów prawnych Wojciecha O. Pod koniec stycznia nawoływał on do zabójstw polityków podczas wiecu w Bydgoszczy, za co też usłyszał zarzuty i znów trafił do aresztu, tym razem na trzy miesiące. Ma też zarzuty za groźby wobec pracowników OMZRiK.

Fundator OMZRiK Rafał Gaweł zauważa, że Wojciech O. wykorzystuje rozgłos wokół swojej osoby do budowy jawnie faszystowskiego ruchu Rodacy Kamraci.

Ruch ten zapowiada koniec demokracji oraz stosowanie przemocy wobec przeciwników politycznych i osób innych rasowo. W czerwcu w jego manifestacji w Warszawie wzięło udział 8 tys. uczestników. Rzadko która inicjatywa jest w stanie zgromadzić tyle osób w wakacje

– stwierdził Rafał Gaweł założyciel Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.

Jego zdaniem Wojciechowi O. pomogło dwukrotne zwolnienie z aresztu, które przez jego zwolenników było interpretowane jako zwycięstwo. Jednak nie jest wykluczone, że znów trafi za kratki, bo zarzutów może szybko przybyć.

Zainicjowaliśmy kilkadziesiąt postępowań wobec Rodaków Kamratów, w tym kilkanaście wobec Wojciecha O.

– dodał.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

rp.pl

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY