- Od kilku dni woda w Odrze wykazuje mocne odczyny skażenia pochodnych węglowodorów cyklicznych oraz aromatycznych.
- W rzece odkrytych tysiące śniętych ryb, które zagrażały swoim rozkładem dalszemu ekosystemowi.
- Minister obrony Mariusz Błaszczak poinformował, że do akcji zostaną wysłani żołnierze.
- Wojsko ma pomóc w usuwaniu ryb oraz innych zanieczyszczeń na rzece.
- Zobacz także: Były dyrektor Twittera uznany za winnego szpiegowania na rzecz Arabii Saudyjskiej
Właściwe służby badają potężne skażenie Odry od kilku dni. W rzece są tysiące śniętych ryb, które wyławia Straż Pożarna, przedstawiciele straży rybackich, stowarzyszeń ekologicznych oraz wolontariuszy. Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak poinformował w dzisiejszym wpisie na Twitterze, że do pomocy zostaną wysłani polscy żołnierze.
Żołnierze zostaną skierowani w rejon Odry. Terytorialsi i wojska operacyjne będą pomagać w usuwaniu zanieczyszczeń na rzece. Będą także w gotowości do realizacji innych zadań
– przekazał minister obrony Mariusz Błaszczak.
Żołnierze zostaną skierowani w rejon Odry. Terytorialsi i wojska operacyjne będą pomagać w usuwaniu zanieczyszczeń na rzece. Będą także w gotowości do realizacji innych zadań. pic.twitter.com/b6edRTL8jr
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) August 11, 2022
O zatruciu rzeki portal pisała m.in. gazetalubuska.pl, kiedy fala z mnóstwem śniętych ryb dotarła do województwa lubuskiego. Sprawą zajął się Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska we Wrocławiu i prokuratura. Zawiadomienie dotyczy podejrzenia popełnienia przestępstwa przeciwko środowisku poprzez zanieczyszczenie wód powierzchniowych co spowodowało obniżenie jakości wody oraz zniszczenie w świecie zwierzęcym. Eksperci wskazują, że mamy do czynienia z wielkim zagrożeniem zarówno ekosystemu, jak i życia i zdrowia ludzi.
Czytaj więcej: Trybunał w Strasburgu odrzucił skargi polskich feministek
WIOŚ bada skażenie Odry
Wrocławski inspektorat zajmuje się sprawą śniętych ryb w Odrze od chwili otrzymania pierwszego zgłoszenia pod koniec lipca. Wówczas śnięte ryby zaobserwowano m.in. w okolicach Oławy i Wrocławia. Już wtedy wędkarze i służby wyłowili ich co najmniej kilka ton.
W czwartek WIOŚ we Wrocławiu podał, że w żadnej z próbek pobranych z Odry w województwie dolnośląskim po 1 sierpnia nie stwierdzono obecności mezytylenu.
We wszystkich badanych próbkach zaczynając od dnia 28 lipca mikroskopowa analiza biologiczna wykazała występowanie typowych organizmów dla rzeki Odry
– poinformował w czwartek WIOŚ.
Wcześniej WIOŚ poinformował, że chromatograficzna analiza jakościowa prób pobranych 28.07.2022 r. wykazała z ponad 80-proc. prawdopodobieństwem występowanie we wszystkich trzech badanych próbkach wody obecność pochodnych węglowodorów cyklicznych oraz aromatycznych.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
dorzeczy.pl