- Armia obronna “Republiki Górskiego Karabachu” poinformowała w środę, że dwóch armeńskich żołnierzy zginęło, a 14 zostało rannych, gdy azerscy żołnierze odpalili granatniki i użyli dronów szturmowych.
- Jeden azerski żołnierz zginął, gdy jednostki znalazły się pod intensywnym ostrzałem ze strony Ormian.
- Walki miały miejsce w korytarzu Lachin, pasie ziemi łączącym Górski Karabach z Armenią przez Azerbejdżan, który jest patrolowany przez rosyjskie siły pokojowe, oraz w północno-wschodniej części enklawy.
- Zobacz też: Rekord na austriackiej granicy. “Miliony migrantów czekają”
Co najmniej trzech żołnierzy zginęło w walkach między siłami azerskimi i armeńskimi na spornym terytorium nadzorowanym przez rosyjskie siły pokojowe w ramach rozejmu, który powstrzymał wojnę w 2020 roku.
Armia obronna “Republiki Górskiego Karabachu” poinformowała w środę, że dwóch armeńskich żołnierzy zginęło, a 14 zostało rannych, gdy azerbejdżańscy żołnierze odpalili granatniki i użyli dronów szturmowych. Jeden azerski żołnierz zginął, gdy jednostki znalazły się pod intensywnym ostrzałem “nielegalnych ormiańskich formacji zbrojnych”, podało w oświadczeniu Ministerstwo Obrony w Baku.
Walki miały miejsce w korytarzu Lachin, pasie ziemi łączącym Górski Karabach z Armenią przez Azerbejdżan, który jest patrolowany przez rosyjskie siły pokojowe, oraz w północno-wschodniej części enklawy. Aż 2000 rosyjskich żołnierzy zostało wysłanych na ten obszar w ramach porozumienia wynegocjowanego przez prezydenta Włodzimierza Putina, aby zakończyć 44-dniową wojnę, która zabiła tysiące pod koniec 2020 roku.
“Częściowa mobilizacja”
Przedstawiciele Armenii w Górskim Karabachu powiedzieli później, że rosyjscy żołnierze sił pokojowych pomogli ustabilizować sytuację po środowych starciach. Lider separatystycznego regionu zapowiedział jednak częściową mobilizację.
Azerbejdżan przejął w czasie wojny część Górnego Karabachu, który jest w większości zamieszkany przez Ormian, ale uznany na arenie międzynarodowej jako część jego terytorium, i odzyskał siedem okolicznych dzielnic, które utracił w wyniku konfliktu na początku lat 90. XX wieku.
Napięcia między Azerbejdżanem a Armenią gwałtownie rosną, gdy Rosja jest zajęta wojną na Ukrainie.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Bloomberg