Pyffel: “Zaostrza się relacja chińsko-amerykańska”

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

Według Radosława Pyffela zaostrza się chińsko-amerykańska rywalizacja o dominację na świecie. Oba państwa od kilku lat toczą wojnę handlową.
  • W sierpniu na Tajwan udać ma się przewodnicząca Izby Reprezentantów Nancy Pelosi.
  • Chiny przekazały, że dokonają odpowiedniej odpowiedzi na ten ruch Amerykanów.
  • Jeden z ekspertów Radosław Pyffel wskazał, że Waszyngton bardziej interesuje Pekin niż wojna z Rosją.
  • Świadczyć może o tym np. porozumienie Roskosmosu i NASA o przedłużeniu współpracy na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
  • Zobacz także: Jest akt oskarżenia przeciwko Lempart. Odpowie za zniewagę mundurowych

Według “Financial Times”, przewodnicząca Izby Reprezentantów Nancy Pelosi przedstawiła swoim współpracownikom plan wizyty na Tajwanie, która miałaby odbyć się w sierpniu. W odpowiedzi Chiny ostrzegły, że podejmą zdecydowane działania, jeśli amerykańska polityk odwiedzi w sierpniu Tajwan.

Pacyfik staje się obszarem coraz większej ekspansji Chin. Podczas gdy Pekin uważa Cieśninę Tajwańską i Morze Południowochińskie za swoją strefę wpływów, Amerykanie chcieliby, aby region ten pozostawał neutralnym obszarem. Chiny nie uznają niepodległości Tajwanu i uważają wyspę za zbuntowane, ale własne terytorium. Rząd w Tajpej ma natomiast poparcie Stanów Zjednoczonych, ponieważ wolny od Pekinu Tajwan leży w interesie USA.

Radosław Pyffel zwrócił uwagę, że jeśli ktoś chce sprowokować Chiny, to dotyka właśnie kwestii Tajwanu.

Rywalizację amerykańsko-chińską obserwujemy od jakiegoś czasu i ona eskaluje już do takiego poziomu, że właściwie warto zadać pytanie – co dalej? I co jest kolejnym poziomem napięcia

– powiedział Radosław Pyffel.

Czytaj więcej: Rada Języka przeciwko poprawnej polszczyźnie. Skandaliczne postanowienie

Chińska dominacja na Pacyfiku?

Ostatnio jest też bardzo wyraźna ofensywa dyplomatyczna Chin w krajach wysp Pacyfiku. O tej kwestii tak często nie słyszeliśmy w mediach. Ale to ma za zadanie odepchnąć USA daleko od Cieśniny Tajwańskiej i Morza Południowochińskiego. Mamy do tego wyścig technologiczny, w tym w domenie kosmicznej

– wytłumaczył.

Zaznaczył też, że dwa największe mocarstwa rywalizują także w Afryce, gdzie dotychczas dominowały Chiny, a obecnie swoje wpływy próbują budować Amerykanie. Pyffel przypomniał, że wszystkie mocarstwa zawsze mówią, że chcą pokoju.

Problem w tym, na czyich warunkach będzie ten pokój i czy będzie on wszystkim mocarstwom, oraz tym, którzy mają zdolności do zmiany sytuacji, odpowiadał. Chiny wyraźnie deklarują, że Tajwan jest częścią Chin i w sytuacji, w której jest to kwestionowane (…) to oni reagują bardzo ostro

– podkreślił Pyffel.

Pyffel stwierdził, że powinniśmy wyciągnąć wniosek, że najważniejsza jest dziś rywalizacja amerykańsko-chińska.

To, co obserwujemy na Ukrainie, jest tylko elementem szerszej rzeczywistości 

– przypomniał.

Roskosmos i NASA przedłużyły umowę o współpracy. To pokazuje, że dla Waszyngtonu największym wyzwaniem są Chiny

– podkreślił ekspert.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

dorzeczy.pl

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY