- Brytyjskie media wykorzystały ciepłe dni lata do siania paniki w kwestii “globalnego ocieplenia”.
- Bardziej dociekliwe umysły zauważyły, że rzeczywiście, latem było wcześniej gorąco, ale kolory używane do przedstawiania temperatur stały się bardziej “przerażające”.
- Ujawniono, że duża część paniki opiera się na zmanipulowanych odczytach temperatury, które są dokonywane w pobliżu pasów startowych lotnisk z gorącymi silnikami odrzutowymi i asfaltem.
- Zobacz też: Powrót Al-Ka’idy. Rok po wycofaniu amerykańskich wojsk z Afganistanu
Główne serwisy informacyjne w Wielkiej Brytanii wykorzystały fakt istnienia lata do siania paniki odnośnie “globalnego ocieplenia”.
UK Met Office ostrzegał przed „ekstremalnym upałem” w ciągu najbliższych kilku dni, ogłaszając, że jest to „krajowy stan wyjątkowy”. Rzecznik Met Office Grahame Madge oznajmił:
Jeśli dojdziemy do 40 st. C, jest to bardzo charakterystyczny próg, i pokazuje, że zmiany klimatyczne są teraz z nami.
Manipulacje
Bardziej dociekliwe umysły zauważyły, że rzeczywiście, latem było wcześniej gorąco, ale kolory używane do przedstawiania temperatur stały się bardziej “przerażające”.
Zdjęcie po lewej stronie prezentuje, jak dawniej pokazywano prognozę pogody w brytyjskiej telewizji. Zdjęcie po prawej prezentuje, jak pokazuje się ją teraz. Choć na drugim obrazku znajdują się nieco mniejsze liczby odnośnie temperatury, czerwony kolor robi wrażenie “wrzącej od gorąca ziemi”.
Tymczasem ujawniono, że duża część paniki opiera się na zmanipulowanych odczytach temperatury, które są dokonywane w pobliżu pasów startowych lotnisk z gorącymi silnikami odrzutowymi i asfaltem. Daily Skeptic donosi:
Około połowa wszystkich pomiarów temperatury powierzchni ziemi wykorzystywanych do wykazania globalnego ocieplenia i promowania programu dowodzenia i kontroli Net Zero jest wykonywana w pobliżu pasów startowych lotnisk lub w ich sąsiedztwie.
Emerytowani profesorowie William Happer i Richard Lindzen powiedzieli niedawno rządowi USA, że w ciągu ostatnich kilku dekad NASA i NOAA fabrykowały dane o temperaturze, aby twierdzić, że wzrost poziomu CO2 doprowadził do najgorętszego roku w historii. Te fałszywe i zmanipulowane dane zostały uznane za rażące naruszenie metody naukowej.
Tymczasem w rzeczywistości arktyczny lód morski jest tylko o 3 procent niższy od średniej z 30 lat.
Bajki o przyszłości
Według wielokrotnie ogłaszanego raportu z 2004 r., zmiany klimatyczne spowodowane przez człowieka spowodowałyby „miliony” zgonów, zatopienie głównych europejskich miast, wojnę nuklearną i globalne zamieszki środowiskowe… wszystko do 2020 r. Park Narodowy Glacier w Montanie został zmuszony do usunięcia wszystkich znaków, które głoszą, że „lodowce znikną do 2020 r.”, po tym, jak nie spełnił się ten scenariusz.
Tak zwani „eksperci od klimatu” mylili się raz po raz w absolutnie wszystkim, od przepowiedni Paula Ehrlicha o milionach zgonów z powodu głodu w latach 80-tych, po absurdalne twierdzenie Ala Gore’a, że Arktyka będzie miała lata „bez lodu” do 2013 r. Pod koniec lat 70-tych eksperci klimatyczni powiedzieli, że nadchodzi nowa epoka lodowcowa. Tak się oczywiście nie stało.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Summit News