- W środę premier Mateusz Morawiecki zwolnił z funkcji pełnomocnika ds. strategii energetycznej Piotra Naimskiego.
- Były już doradca rządu przekazał, że zdaniem rady ministrów nie nadaje się do dalszej pełnienia tej funkcji.
- Niektórzy widzą w Naimskim ofiarę wewnętrznych tarć w rządzie.
- Jego zwolnienia mieli się domagać ludzie związani z wicepremierem Jackiem Sasinem oraz szef PKN Orlen Daniel Obajtek.
- Zobacz także: Przepełnione silosy. Resort rolnictwa wprowadza mechanizmy skupu zbóż
Dymisja Naimskiego ma bezpośredni związek z trwającym kryzysem energetycznym, chociaż odwołanie to też element szerszej wewnętrznej wojny w rządzie, bo marginalizacji, a także dymisji Naimskiego, od dłuższego czasu domagało się środowisko związane z wicepremierem Jackiem Sasinem. Nieprzychylny Naimskiemu był też prezes PKN Orlen Daniel Obajtek.
Abstrahując od bieżącego, zapewne trudnego kontekstu, to Piotr Naimski w tym roku powinien dostać raczej Order Orła Białego.
— Piotr Trudnowski (@pio_tru) July 20, 2022
Panie Prezydencie @AndrzejDuda, Panie Ministrze @wkolarski, uprzejmie proszę rozważyć w odpowiednim czasie!
📍Piotr Naimski wyrzucony z rządu. Przeciwnik fuzji Orlenu z Lotosem. A jednocześnie ślimacząca się rozbudowa gazoportu, brak pływającego gazoportu po 7 latach rządów PiS. A już poza wszystkim – wojna w rządzie na całego
— Kamil Dziubka 🇵🇱🇺🇦 (@KamilDziubka) July 20, 2022
Mówiło się o tym od kilku tygodni, a nazbierało się sporo. Jednym z zarzutów jest brak modernizacji sieci przesyłowej, a coraz więcej ludzi chce mieć fotowoltaikę
– poinformowała Lidia Lemaniak z “Polski The Times”.
🔴 Piotr Naimski zdymisjonowany.
— Lidia Lemaniak (@LLemaniak) July 20, 2022
Mówiło się o tym od kilku tygodni, a nazbierało się sporo. Jednym z zarzutów jest brak modernizacji sieci przesyłowej, a coraz więcej ludzi chce mieć fotowoltaikę.
Piotr Naimski we wpisie przekazał, że wytłumaczono mu, że został odwołany, ponieważ nie nadaje się do współpracy i wszystko blokuje. Polityk przypomniał, że nie jest to jego pierwsza dymisja.
Ta przypada 30 lat po obaleniu rządu premiera Jana Olszewskiego, w którym pełniłem funkcję Szefa UOP. Wtedy Wałęsa wyrzucał mnie rękoma tymczasowego premiera Pawlaka
– przekazał Piotr Naimski.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości we wpisie dotyczącym dymisji podkreślił, że już wkrótce oddany do eksploatacji zostanie gazociąg Baltic Pipe zbudowany przez nadzorowany przez Naimskiego Gaz-System.
Śmiem twierdzić, że zbudowanie tego połączenia Polski z norweskimi złożami gazu jest jednym z ważniejszych sukcesów politycznych i ekonomicznych osiągniętych przez nasz kraj w minionym trzydziestoleciu (…) Dziękuję wszystkim, którzy bezpośrednio lub pośrednio przyczynili się do realizacji projektu Baltic Pipe
– dodał były już doradca premiera.
Czytaj więcej: Niebezpieczne zachowanie posłów. “Z łatwością ustaliłem co kupował Braun”
Premier potwierdza dymisję Naimskiego
Dymisję pełnomocnika rządu ds, strategicznej infrastruktury energetycznej potwierdził sam premier Mateusz Morawiecki. W dedykowanym wpisie, podziękował mu za wspólne lata współpracy.
Piotr Naimski od lat jest jednym z najlepszych w Polsce specjalistów od energetyki. Baltic Pipe i wielu innych inwestycji tworzących architekturę bezpieczeństwa energetycznego Polski to jego dziedzictwo. Dziś kończy swoją misję w rządzie. Dziękuję mu za jego pracę i zaangażowanie
– napisał Mateusz Morawiecki.
Naimski pełnił funkcję sekretarza stanu w KPRM i pełnomocnika rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej od 2015 roku. Wcześniej, za czasów pierwszych rządów PiS był sekretarzem stanu w Ministerstwie Gospodarki. Pełnił też funkcję doradcy szefa BBN.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
rmf24.pl