Sumliński: Musimy wziąć sprawy w swoje ręce. O prawdę o Rzezi Wołyńskiej zawalczymy inną drogą [NASZ WYWIAD]

TYLKO U NAS
Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Wojciech Sumliński

Wojciech Sumliński / Fot. PAP. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

"Musimy wziąć sprawy w swoje ręce. O prawdę o Rzezi Wołyńskiej zawalczymy inną drogą. Nie odpuścimy, będziemy się tego dopominać, aby polskie ofiary ukraińskiego ludobójstwa były godnie pochowane" - mówił w Dniu na żywo w MN Wojciech Sumliński, dziennikarz śledczy.

Zobacz także: Szaleństwo na Ukrainie: Chcą zastąpić Katarzynę Wielką pomnikiem “aktora” filmów porno

Ukraina musi przyznać się do ludobójstwa

“Ukraina musi się przyznać do ludobójstwa na Wołyniu, jeśli nasze relacje mają się rzeczywiście poprawić. Ukraińcy mają dużo do odrobienia. To jest teraz jedyny moment, aby stanęli w duchu prawdy w obliczu walki o swój byt z naszą pomocą. Wypatrywałem światełka w tunelu. Mieliśmy prawo oczekiwać, że Ukraina zachowa się jak trzeba i przyzna, że ludobójstwo było ludobójstwem. Powinna się przyznać do tej zbrodni. Nie przyznaje się, bo zbudowali swoją tożsamość na ludobójcach, mordercach, bandytach. Mają dziś prawdziwych bohaterów – tych, którzy umierają za wolną Ukrainę. Powinni do tego nawiązywać” – podkreślał Sumliński.

Duda nie gra już na Polskę

“Mamy słabego prezydenta, miałkiego, tchórzliwego, który siedzi okrakiem na barykadzie. Taka jest prawda o Andrzeju Dudzie, niestety. Przykra i bolesna. Prezydent Andrzej Duda nie gra już na Polskę, gra na siebie. Myśli o tym, by zająć stanowisko w strukturach w ONZ w przyszłości. Nie zrobi tego bez pomocy Ameryki i Żydów. Mówi to ktoś, kto w kontrapunkcie poparł Andrzeja Dudę. Mamy słabego prezydenta, który mówi – jasno stawiajcie prawdę, a podchodzi do ludzi i mówi – uważajcie na słowa. To jak to pogodzić?! To kłamca” – komentował gość MN.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY