Niepokojące informacje od NASA. Rosjanie kontrolują sporą część ukraińskich pól uprawnych

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

Zdjęcie ilustracyjne / fot. TT/@GaulSeth1

Siły rosyjskie zajmują obecnie około 22 proc. ukraińskich gruntów rolnych. Do tej pory Rosjanie ukradli 600 tys. ton ukraińskiego zboża.
  • Jak informuje dyrektor programu NASA Harvest Inbal Becker-Reshef podkreślił, że Ukraina i Rosja to światowe spichlerze.
  • Według danych satelitarnych, aż 20 proc. pól uprawnych na Ukrainie objętych jest kontrolą rosyjskich okupantów.
  • Większość z nich dotyczy upraw pszenicznych, rzepaku, czy żyta.
  • Także w ostatnim czasie dociera coraz więcej informacji o kradzieży ukraińskiego zboża przez Rosjan.
  • Zobacz także: Zadzwonił na policję ws. pogryzienia psa. Ku jego zaskoczeniu został aresztowany

Dane satelitarne przeanalizowane przez naukowców z amerykańskiej agencji kosmicznej pokazują, że okupacja wschodniej i południowej Ukrainy daje Rosjanom kontrolę nad ziemią, na której produkuje się 28 proc. upraw ozimych, głównie pszenicy, rzepaku, jęczmienia i żyta oraz 18 proc. upraw letnich, przede wszystkim kukurydzy i słonecznika.

Światowy spichlerz jest w stanie wojny

– powiedział dyrektor programu NASA Harvest Inbal Becker-Reshef.

Programu NASA Harvest, wykorzystuje dane satelitarne z USA i Europy do badania globalnej produkcji żywności.

Ukraina i Rosja są nazywane spichlerzem świata, ponieważ dostarczają około jednej trzeciej pszenicy sprzedawanej na świecie. Z powodu wojny na Ukrainie upadł transport przez porty nad Morzem Czarnym, a handel praktycznie zamarł.

Rosja rozkazuje Ukrainie oczyścić porty z min

Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow, który 8 czerwca przebywał z wizytą w Turcji, stwierdził, że to na władzach Ukrainy ciąży obowiązek rozminowania portów w celu umożliwienia transportu zboża.

Wcześniej prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że Moskwa gwarantuje niezakłócony przepływ statków zawierających ukraińskie zboże, jeśli Kijów oczyści swoje porty z min.

Rozmowy na temat rozwiązania problemu eksportu ponad 20 ton ukraińskiego zboża trwają od ponad dwóch miesięcy. Mówi się o siedmiu potencjalnych drogach transportu zboża z Ukrainy: przez porty w Berdiańsku i Mariupolu, przez Odessę, koleją przez Rumunię, Węgry i Polskę, a także na Litwę przez Białoruś lub Polskę.

Czytaj więcej: Rosjanie zniszczyli kolejny magazyn żywności. Abp Szewczuk: “Strategia wyniszczająca Ukrainę”

Kradzież ukraińskiego zboża

Zdaniem ukraińskiego ministerstwa spraw zagranicznych, od początku wojny Rosjanie skonfiskowali już co najmniej 600 tys. ton zboża o wartości ponad 100 mln dolarów. Kijów uważa, że prawie wszystkie statki wychodzące w morze z Sewastopola przewożą towary skradzione Ukrainie.

Według Rady Bezpieczeństwa ONZ, obecne zapasy pszenicy na całym świecie wystarczą tylko na 10 tygodni, a sytuacja jest gorsza niż w kryzysowych latach 2007-2008.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

dorzeczy.pl, reuters.com

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY