„Śmierć, śmierć, śmierć” i flaga banderowców na marszu Jabłonowskiego [+WIDEO]

SKANDAL
Dodano   7
  LoadingDodaj do ulubionych!
Manifestacja Jabłonowskiego/Olszańskiego.

Manifestacja Jabłonowskiego/Olszańskiego. / Fot. Jan Bodakowski

Ulice Warszawy zostały splugawione w sobotę dwoma marszami. W domagającej się mordowania nienarodzonych dzieci i wpuszczania islamskich imigrantów paradzie równości szli sataniści, lewacy, korporacje, geje, dyplomaci (których powinno się uznać za persona non grata w naszym kraju). W paradzie niespełnionego aktora występującego pod pseudonimem Aleksander Jabłonowski (a noszącym naprawdę nazwisko Wojciech Olszański) szły osoby podszywające się pod Polaków.

Zobacz także: Historyk demaskuje żydowskie kłamstwa o Holocauście. Polska nie pierwszą ofiarą

Wyznawcy Jabłonowskiego wielokrotnie na swoim marszu skandowali „śmierć, śmierć, śmierć” – jest to hasło banderowców „smert, smert, Lacham smert”. Nie dziwi więc, że nikogo nie bulwersował (idący przed popiersiem Romana Dmowskiego) zwolennik Jabłonowskiego trzymający czerwono czarną flagę, taką samą, jaka jest symbolem banderowców – kolor czarny symbolizuje ukraińską ziemię, a kolor czerwony rew przelaną za Ukrainę.

Banderowska flaga na paradzie Jabłonowskiego to przykład tego, jak szkodliwa jest to inicjatywa. W zeszłym roku w paradzie Jabłonowskiego Maciej Poręba (aktor i konsultant w filmach LGBT, w których są sceny seksu analnego gejów) wymachiwał rosyjską flagą.

W manifestacji wzięli udział także m.in. poseł Grzegorz Braun z Konfederacji, przewodniczący Konfederacji Korony Polskiej, jak również prof. Mirosław Piotrowski, były poseł do Parlamentu Europejskiego, przewodniczący Ruchu Prawdziwa Europa – Europa Christi.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Subskrybuj
Powiadom o
7 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY