- W sobotę nad ranem około 4:30 czasu lokalnego w Szanghaju doszło do wybuchu pożaru w jednym z zakładów petrochemicznych.
- Jak podaje chińska agencja Xinhua w pożarze zginęła jedna osoba, natomiast druga została ranna.
- Nagrania ze zdarzenia pokazują płomienie oraz unoszące sie wysoko kłęby czarnego i gęstego dymu.
- Obecnie ogień został ugaszony oraz trwa śledztwo w tej sprawie.
- Zobacz także: Pierwszy przypadek eutanazji we Włoszech. Katastrofalna luka prawna
Jak poinformowała chińska agencja prasowa Xinhua w pożarze zakładu petrochemicznego zginęła jedna osoba. Druga z ofiar odniosła obrażenia. Do wybuchu pożaru doszło w zakładzie Sinopec Shanghai Petrochemical, czyli jednej z największych firm wydobywających i przetwarzających ropę w Chinach.
Do samego pożaru doszło około godziny 4:30 nad ranem czasu lokalnego – godzina 22:30 w Polsce – w jednostce zajmującej się glikolem etylenowym w wydziale chemicznym zakładu w dzielnicy Jinshan w Szanghaju.
Na nagraniach publikowanych w mediach społecznościowych widać kłęby gęstego czarnego dymu spowijające niebo w okolicach Szanghaju o wschodzie słońca.
A very strong explosion took place at a petrochemical plant in #Shanghai, #China. pic.twitter.com/4bHHsKp1ds
— NEXTA (@nexta_tv) June 18, 2022
Footage circulating of the fire at a petrochemical plant in #China is eerie end-of-the-world stuff. It’s now been brought under control but at least one death. It started in #Shanghai area at 4am today. Gotta be pretty toxic air too. pic.twitter.com/ubrdJNqgsm
— Stephen McDonell (@StephenMcDonell) June 18, 2022
W pożarze zginął kierowca ciężarówki, a inny pracownik zakładu odniósł lekkie obrażenia
– podaje agencja Xinhua.
Według firmy ogień został skutecznie opanowany, a w okolicznych wodach nie wykryto skażenia. Trwa dochodzenie w sprawie przyczyn pożaru.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
interia.pl