Radni Warszawy zdecydowali ws. honorowych obywatelstw. Kontrowersje podczas panelu głosowania

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Hanna Gronkiewicz-Waltz

Hanna Gronkiewicz Waltz / Fot. Youtube

Wybrano nowych honorowych obywateli Warszawy: Hannę Gronkiewicz-Waltz oraz Witalija Kliczko. Problem w tym, że trzeba było głosować nad tymi kandydaturami wspólnie "za" lub "przeciw". Radni z opozycji domagali się rozdzielenia kandydatur, jednakże to nie poskutkowało. Ostatecznie nie wzięli oni udziału w głosowaniu.
  • W czwartek podczas sesji rady miasta Warszawy obradowano i głosowano nad kandydaturami na honorowych obywateli.
  • Radni Prawa i Sprawiedliwości złożyli wcześniej osobny wniosek przyznania wyróżniania merowi Kijowa Witiljowi Kliczce.
  • Z kolei radni z Koalicji Obywatelskiej wnioskowali o to samo dla byłej prezydent stolicy Hanny Gronkiewicz-Waltz.
  • Kontrowersje wywołała decyzja przewodniczącej rady Ewy Doroty Malinowskiej-Grupińskiej o połączeniu obu wniosków w jeden.
  • Ostatecznie sprzeciw radnych z PiS, a także Lewicy nie poskutkowały i zagłosowano nad jednym wnioskiem.
  • W związku z tym, głosami 38 radnych przyznano honorowe obywatelstwo obydwóm kandydaturom.
  • Radni z opozycji na znak protestu postanowili nie wziąć udziału w głosowaniu.
  • Zobacz także: Adam Bodnar krytykuje Ursulę von der Leyen: Pospieszyła się

Na czwartkowej sesji Rady Warszawy wybierano nowych Honorowych Obywateli Warszawy. Tytuł ten otrzymają dwie osoby: była prezydent miasta Hanna Gronkiewicz-Waltz oraz obecny mer Kijowa – Witalij Kliczko.

Problem w tym, że nad tymi dwiema kandydaturami głosowano łącznie. Wywołało to ogromne kontrowersje. Tym bardziej, że wniosek dotyczący uhonorowania mera Kijowa przygotowali radni PIS, a byłą prezydent Warszawy dodali później radni KO.

Przewodnicząca Rady Warszawy Ewa Dorota Malinowska-Grupińska, opisując kandydaturę Witalija Kliczko wspominała o jego powiązaniu z Warszawą, gdzie rozpoczynał swoją karierę bokserską. Następnie porównała go do prezydenta Stefana Starzyńskiego, mówiąc że również pozostał na stanowisku w czasie bombardowania Kijowa. Opisując dokonania Hanny Gronkiewicz-Waltz wspomniała o miejskich inwestycjach: budowie metra, remoncie bulwarów wiślanych, a także o wysokim poparciu społeczny.

Przed głosowaniem zanosiło się na żarliwą dyskusję. Radni opozycji zaznaczali, że sprawa jest kontrowersyjna, ponieważ trzeba poprzeć lub odrzucić dwie osoby o różnej historii i różnych zasługach dla miasta. Proponowali rozdzielenie uchwały i głosowanie nad każdą kandydaturą osobno. Ostatecznie sprzeciw strony rządzącej przeważył nad opozycją i zagłosowano nad jednym wnioskiem.

Ostatecznie w dramatycznych okolicznościach Rada Warszawy przyznała honorowe obywatelstwo Hannie Gronkiewicz-Waltz i Witalijowi Kliczko. Za głosowało 38 radnych, przeciw jedna osoba, jedna osoba się wstrzymała. Jednakże 19 radnych z Lewicy i PIS w ogóle nie oddało głosu na znak protestu.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

warszawa.naszemiasto.pl 

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY