Polska przestała wysyłać Ukrainie ropę za darmo? Moskwa: “Na początku wojny wysyłaliśmy paliwo bezpłatnie”

• Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa w wywiadzie dla Biznes Alert potwierdziłą, że polski rząd za darmo przekazywał paliwo Ukrainie.
• Na obecną chwilę grupa Orlen dostarcza za opłatą ropę za pomocą różnych kanałów, w tym na ile to możliwe rurociągami.
• Wskazała również, że obecna sytuacja mocno odbije się na polskiej gospodarce i bezpieczeństwie energetycznym.
• Zminimalizować straty mają umowy z Saudi Aramco oraz z innymi dostawcami, którzy uzupełnią braki po odcięciu dostaw od Rosji.
• Zobacz także: Rząd próbuje zabezpieczyć dostawy węgla. Pyzik: “Chcemy zwiększyć wydobycie”

Na początku wojny i po zbombardowaniu rafinerii słaliśmy to paliwo bezpłatnie. Obecnie są to dostawy komercyjne Orlenu, wymagające dużego zaangażowania logistycznego. Zwykle te dostawy płyną rurociągami, więc musieliśmy uruchomić nowe kanały dostaw

– poinformowała Anna Moskwa.

To znaczy że wcześniej Polska dostarczyła #Ukraina za darmo ponad 33 mln litrów benzyny za 130 mln zł?
No to nie dziwota, że wszystko w Polsce drożeje. https://t.co/Hd4bMTGM9P

— Balli Marzec (@BalliMarzec) May 30, 2022

Nasze dostawy to odpowiedź na sytuację kryzysową, ale ten sektor jest dobrze zorganizowany, więc nie widać tam potencjału rynku. Poza tym jesteśmy w procesie fuzji Orlenu i Lotosu, więc nie chcemy, aby zapowiedzi dalszej ekspansji wywróciły nam ten proces

– stwierdziła minister klimatu i środowiska

Jesteśmy na końcowym etapie zatwierdzenia środków zaradczych. Zakończyły się ostatnie rozmowy z Komisją Europejską. Myślę, że jest to kwestia miesięcy

– dodała.

Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa podkreśliła, że obecna sytuacja na rynku paliwowym oraz wojna na Ukrainie będzie miała znaczący wpływ na polską gospodarkę oraz na bezpieczeństwo energetyczne.

Docelowo będzie miał duży wpływ. Pozyskanie tak dużego partnera jak Saudi Aramco oraz dywersyfikacja, a także przygotowanie rafinerii do przerobu innej ropy niż rosyjska, to nasza przewaga konkurencyjna. Jesteśmy w stanie bez przeszkód przerabiać kilkanaście gatunków ropy i nawet wysłać jej część do Niemiec. Ta współpraca już działa w czasie, kiedy inne kraje dopiero negocjują takie dostawy. Fuzja przygotowała nas do dywersyfikacji

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

biznesalert.pl

Dodaj do ulubionych!  

+1 -1