- Hanna Gronkiewicz-Waltz chciałaby cieszyć się tytułem Honorowej Obywatelki Warszawy
- Rada Warszawy o przyznaniu honorowego obywatelstwa byłej prezydent miasta ma decydować w czerwcu
- Uhonorowany może też zostać mer Kijowa Witalij Kliczko, którego zgłosili radni PiS
- Była włodarz miasta poruszyła ten temat w piątek w rozmowie z Radiem ZET
- PiS sprzeciwia się jej kandydaturze z uwagi na tzw. aferę reprywatyzacyjną
- Zobacz także: Janusz Cieszyński: Marcin Rola stracił wiarygodność. Te oskarżenia są wyssane z palca
Hanna Gronkiewicz-Waltz honorową obywatelką Warszawy?
Myślę, że chciałabym zostać Honorową Obywatelką Warszawy, ale to, czy tak się stanie, zależy od radnych.
– powiedziała w piątek była prezydent stolicy w rozmowie z Radiem ZET.
Radni PiS sprzeciwiają się propozycji swoich kolegów z Koalicji Obywatelskiej. W kontrze do planów radnych KO PiS zgłosiło kandydaturę mera Kijowa Witalija Kliczko.
Warszawscy politycy Prawa i Sprawiedliwości jako argument przypominają o tzw. aferze reprywatyzacyjnej. Skonfrontowana z zarzutami Gronkiewicz-Waltz odparła, że PiS niczego nie poprawiło ani nie zmieniło w tym zakresie, a kamienice z lokatorami były również “oddawane” za prezydentury Lecha Kaczyńskiego.
Była prezydent uważa, że “akcja” przeciwko niej ma coraz bardziej polityczny charakter. Gronkiewicz-Waltz twierdzi, że lokatorzy tracili dach nad głową z winy państwa polskiego, które do tej pory nie uchwaliło ustawy reprywatyzacyjnej. Wśród swoich inicjatyw, które miały przeciwdziałać skutkom reprywatyzacji, wymieniła m.in. doprowadzenie do uchwalenia tzw. małej ustawy reprywatyzacyjnej.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Tysol