- Według doniesień “Dziennika Gazety Prawnej” już 2 czerwca do Warszawy ma przejechać przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
- Zdaniem dziennika ma być to przejaw zawarcia porozumienia ws. środków Funduszy Odbudowy.
- Polski rząd w ramach umowy musi spełnić tzw. kroki milowe m.in. poprzez likwidację Izby Dyscyplinarnej.
- Z kolei według rzecznika rządu Piotra Mullera pierwsze środki powinny popłynąć do Polski w okolicach września b.r.
- Zobacz także: Twórcy “Polskiego Ładu” sowicie nagrodzeni przez ministerstwo. 1,5 mln zł na nagrody
Zgodnie z informacjami podanymi przez “DGP”, von der Leyen przybędzie do Polski 2 czerwca. Dlaczego przybycie szefowej KE miałoby oznaczać odblokowanie środków z Krajowego Planu Odbudowy?
Szefowa KE przyjedzie do Warszawy
Jak pisze gazeta, dzień wcześniej odbędzie się spotkanie unijnych komisarzy dotyczące środków przeznaczonych na odbudowę po pandemii COVID-19.
Zgodnie z dotychczasową praktyką, szefowa Komisji udawała się do stolic państw UE, których analogiczne dokumenty były przyjmowane, by uroczyście obwieścić o decyzji KE
– czytamy w “Dzienniku Gazeta Prawna”.
Następnym krokiem będzie akceptacja KPO przez Radę Unii Europejskiej. Gremium ma na to cztery tygodnie. Dopiero potem możliwe będzie uruchomienie wypłaty środków. Przypomnijmy, że Polska zawnioskowała o 23,9 mld euro dostępnych w ramach grantów i o 11,5 mld euro z części pożyczkowej.
Co ważne, przekazanie Polsce środków będzie możliwe dopiero po wykonaniu tzw. kamieni milowych porozumienia z Komisją Europejską dotyczącego reformy sądownictwa. Obejmują one likwidację Izby Dyscyplinarnej sędziów Sądu Najwyższego, przywrócenie do orzekania sędziów odsuniętych od orzekania oraz reformę zakładającą zmiany w systemie dyscyplinarnym sędziów.
Poza tym nasz kraj musi jeszcze wynegocjować z KE odpowiednie umowy, ustalić mechanizm weryfikacji i rozliczania projektów czy powołać komitet monitorujący KPO. Pierwszy wniosek o płatność – opiewający na maksymalnie na ponad 2,8 mld euro w części grantowej oraz niemal 1,4 mld euro w części pożyczkowej – rząd zamierza złożyć w lipcu. Z kolei środki z KPO mają zacząć do nas płynąć na przełomie sierpnia i września
– wyjaśnił dziennik.
Czytaj więcej: Wstępne porozumienie ws. KPO. Bruksela czeka na odpowiedź Warszawy
Kiedy do Polski wpłyną pieniądze z Funduszu Odbudowy?
We wtorek rzecznik rządu Piotr Muller wskazał, że pierwsze kwoty z unijnego Funduszu Odbudowy powinny popłynąć do Polski w okolicach września.
Kiedy KE dokładnie zakończy proces formalny to już do KE pytanie, ale to się odbędzie w najbliższym czasie, jak wynika z deklaracji KE. Natomiast co do kwestii wypłaty środków finansowych, to tak jak wspominaliśmy jakiś czas temu, że realna wypłata może być około września
– poinformował rzecznik rządu Piotr Muller.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
dorzeczy.pl, gazetaprawna.pl