- Przemawiając do tłumu międzynarodowych, konserwatywnych liderów opinii w Budapeszcie podczas CPAC Hungary, premier Viktor Orbán powiedział, że po wyborach parlamentarnych 3 kwietnia możemy śmiało stwierdzić, że na Węgrzech zwyciężył chrześcijański konserwatyzm.
- Koncentrując się na konkretnych krokach, które zaleca konserwatystom na całym świecie, jeśli chcą odnieść sukces, premier Orbán przedstawił swój 12-punktowy przepis na zwycięstwo.
- Zobacz też: Ogromna konferencja konserwatywna CPAC w Budapeszcie. Na miejscu nasz redaktor!
Własne zasady, narodowy konserwatyzm w kraju, narodowy interes za granicą
„Pierwszy punkt” – zaczął premier Orbán – „jest taki, że musimy grać według własnych zasad”.
Według niego do zwycięstwa można dojść tylko wtedy, gdy nie zaakceptuje się rozwiązań i wskazówek wysuwanych przez innych. „Dlatego nie wolno nam zrażać się krzyczeniem na nas, określaniem nas jako niezdatnych lub traktowaniem nas za wichrzycieli za granicą. W rzeczywistości jest podejrzane, jeśli nic z tego się nie dzieje. Należy pamiętać, że każdy, kto gra według zasad swoich przeciwników, z pewnością przegra” – powiedział premier Orbán.
Przechodząc do drugiego punktu swojego przepisu premier Orbán powiedział, że w polityce wewnętrznej musimy wprowadzić narodowy konserwatyzm.
„Sprawa narodu nie jest kwestią ideologii ani nawet tradycji. Kościoły i rodziny muszą być wspierane, ponieważ są budulcem narodu. Oznacza to również pozostawanie po stronie elektoratu” – powiedział. Według premiera, jego rząd zdecydował się postawić płot na południowej granicy Węgier, ponieważ Węgrzy powiedzieli, że nie chcą mieszkać razem z nielegalnymi migrantami. „Powiedzieli, Viktor, zbuduj mur. A trzy miesiące później mur stał. Sekret tego wszystkiego polega na tym, żeby nie przesadzić z przemyśleniami” – powiedział premier Orbán.
Trzecią kwestią jest utrzymanie interesu narodowego w centrum polityki zagranicznej.
„Postępowcy zawsze wierzyli, że polityka zagraniczna to bitwa ideologii, bitwa dobra i zła, w której decyduje się bieg historii. Ale o ile widzę, moi drodzy przyjaciele, w ciągu ostatnich 100 lat miały miejsce co najmniej cztery z tych wielkich bitew. Coś jest nie tak z formułą. Nasza odpowiedź powinna być prostą i jasną antytezą dla postępowców. Najpierw Węgry, najpierw Ameryka. Potrzebujemy polityki zagranicznej opartej na interesach. Nie zawsze jest to łatwe, ponieważ polityka zagraniczna to często skomplikowany świat” – powiedział premier Orbán.
Własne media, odkrycie intencji przeciwników, gospodarka
„Czwarty punkt” – kontynuował – „musimy mieć media, ponieważ możemy pokazać szaleństwo postępowej lewicy tylko wtedy, gdy media nam pomogą”.
Zdaniem premiera Orbána lewicowa opinia wydaje się przeważać tylko dlatego, że media pomagają im wzmocnić głos. Problem polega na tym, że współczesne zachodnie media są zgodne z poglądami lewicowymi. Premier dodał, że ci, którzy uczyli reporterów na uniwersytetach, już wyznawali postępowe zasady lewicowe. „Znam stary etos zachodniej demokracji, że polityka partyjna i prasa powinny być rozdzielone. Tak powinno być. Ale, moi przyjaciele, demokraci w Ameryce, na przykład, nie przestrzegają tych zasad. Czy kiedykolwiek próbowałeś policzyć, ile mediów służy Partii Demokratycznej? CNN, New York Times i mógłbym wymieniać i wymieniać. Nie doszedłbym do końca nawet do wieczora” – powiedział premier.
Piąty punkt: ujawnij prawdziwe intencje przeciwników.
Zdaniem premiera istnienie konserwatywnych mediów jest warunkiem koniecznym, ale niewystarczającym do zwycięstwa. „Musisz także łamać tabu”, powiedział premier Orbán, dodając, „być może nie muszę wyjaśniać tego naszym amerykańskim przyjaciołom, bo któż byłby większym łamaczem tabu niż sam prezydent Donald Trump”.
Punkt szósty to gospodarka.
Premier Orbán powiedział, że należy prowadzić taką politykę gospodarczą, z której korzystają nawet ci, którzy na ciebie nie głosowali. „Ludzie chcą iść naprzód w życiu. Jeśli prawicowy rząd nie może tego zapewnić, jest skazany na porażkę – powiedział premier.
Bez skrajności, codzienne czytanie i wiara
„Naszą siódmą kwestią jest to, że nie wolno ci posuwać się do skrajności” – powiedział premier Orbán.
Według niego, podczas gdy poglądy ekstremistyczne powracają raz po raz na prawicy, a także na lewicy, jeśli przyjrzymy się uważnie, okaże się, że ludzie tak naprawdę nie chcą mieć z nimi nic wspólnego. „Ale moi przyjaciele, jaka jest różnica między skrajnie prawicowym zaprzeczeniem nauki a zaprzeczeniem biologii przez ruch LGBTQ? Odpowiedź jest prosta, nie ma różnicy. Musimy oddać Bogu to, co należy do Boga, cesarzowi to, co należy do cesarza, a nauce to, co należy do nauki” – powiedział premier Orbán.
Po ósme musimy codziennie czytać.
„Wiem, że to brzmi dziwnie, nie jestem naukowcem, ale faktem jest, że książki to najlepszy sposób na zrozumienie i przekazanie skomplikowanych rzeczy. A świat staje się coraz bardziej skomplikowany, więc musisz poświęcić trochę czasu, aby go zrozumieć. Na przykład ja sam przeznaczam jeden dzień w tygodniu tylko na czytanie” – powiedział premier.
W dziewiątym punkcie „musisz mieć wiarę” – powiedział premier, dodając, że jeśli ktoś nie wierzy w Sąd Ostateczny, to myśli, że może zrobić wszystko, co jest w jego mocy.
„Ich brak wiary jest zatem niebezpieczny” – zauważył premier Orbán.
Tworzenie przyjaźni, budowanie wspólnot oraz budowanie instytucji
Punkt dziesiąty: „Zdobywaj przyjaciół”.
Według premiera „nasi przeciwnicy, postępowi liberałowie i neomarksiści, są nieskończenie zjednoczeni. Wspierają się nawzajem. Z drugiej strony konserwatyści są w stanie kłócić się ze sobą w najmniejszej kwestii, powiedział premier Orbán. „A potem zastanawiamy się, jak nasi przeciwnicy są w stanie nas otoczyć”. „Jeśli chcesz odnieść sukces w polityce, nigdy nie patrz na to, jak nie zgadzasz się z drugą osobą, ale szukaj wspólnych płaszczyzn” – powiedział premier Orbán.
Dochodząc do jedenastego punktu swojej recepty na sukces chrześcijańskich konserwatystów, premier Orbán powiedział, że budowanie wspólnot jest niezbędne.
„Moi przyjaciele, przez lata nauczyłem się również, że nie ma konserwatywnego sukcesu politycznego bez dobrze funkcjonujących społeczności. Im mniej społeczności i im bardziej samotni ludzie, tym więcej wyborców zwraca się do liberałów. Natomiast im więcej społeczności, tym więcej głosów otrzymujemy. To takie proste” – powiedział premier Orbán.
W dwunastym punkcie premier Orbán powiedział, że budowanie instytucji politycznych sprzyja sukcesowi.
Zdaniem premiera, podczas gdy politycy przychodzą i odchodzą, instytucje pozostają z nami na pokolenia. „To one, instytucje, mogą intelektualnie odnowić politykę. Potrzebujemy nowych pomysłów, nowych myśli, wciąż nowych ludzi, bo kiedy się skończą, skończy nam się amunicja” – powiedział premier Orbán.
Lekcja dla konserwatystów w Polsce i na świecie
Tę o to lekcję przedstawił 5- krotny premier Węgier, lider cieszącej się największym poparciem koalicji rządzącej w Europie, Viktor Orbán. Warto, żeby ci, którzy chcą zmieniać Polskę, zapoznali się z tymi tezami. szczęść Boże!
abouthungary.hu