Walka cywilizacji w Stanach Zjednoczonych. Zwolennicy mordowania życia wyszli na ulice

Dodano   1
  LoadingDodaj do ulubionych!
Mordercy dzieci wyszli na ulice

Protesty pro-aborcjonistów w Stanach Zjednoczonych / Fot. PAP/EPA/Caroline Brehman. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030.

Po tym, jak do opinii publicznej przedostały się informację o planowanym przez Sąd Najwyższy w USA unieważnieniu precedensu prawnego, będącego podstawą dla legalizacji tzw. aborcji, przez Stany Zjednoczone przetoczyła się fala ataków na organizacje pro life. Zradykalizowani lewicowcy nie poprzestali na wandalizmie. W kierunku siedziby Wisconsin Family Action’s office rzucano koktajlami mołotowa.
  • Według doniesień amerykańskiego portalu lifenews.com w Stanach Zjednoczonych dochodzi do napaści na budynki należące do organizacji pro-life.
  • Protesty na ulicach wielu miast w USA są związane z planowanym unieważnieniem przez Sąd Najwyższy precedensów prawnych.
  • Zwolennicy cywilizacji śmierci podczas protestu w Wisconsin obrzucali siedzibę Family Action koktajlem Mołotowa.
  • Zobacz także: Zbigniew Ziobro: Berlin chce sam rządzić Europą, reszta państw ma słuchać i wykonywać

Jak donosi portal lifenews.com, centra ciążowe pro life, zapewniające opiekę ciężarnym kobietom, stały się celem ataków amerykańskich aborcjonistów. Wandale namazali na fasadach dwóch zakładów w miastach Portland i Maryland dzieciobójcze hasła oraz wulgaryzmy. W przypadku tego pierwszego wybito również okna.

Agresja aborcjonistów w Stanach Zjednoczonych przybiera także coraz bardziej niebezpieczne formy. Wielu działaczy pro-life doświadczyło w ostatnich dniach pobicia, śledzenia i gróźb. Dochodzi również do starć z policją. Podczas manifestacji obrońców aborcji w Los Angeles rannych zostało dwóch funkcjonariuszy.

Najbardziej szokujący wydaje się atak na biuro organizacji Family Action w Wisconsin. Napastnik wrzucił do środka miejsca pracy koktajl mołotowa, powodując poważne uszkodzenia jednego z pomieszczeń. ­­

Wyobraźcie sobie co by było, gdyby ktoś był w biurze w czasie tego zdarzenia. Stała by mu się krzywda ­­

– oceniła prezydent organizacji Julaine Appling.

Powodem wybuchu agresji zwolenników mordowania dzieci jest planowane przez Sąd Najwyższy w USA unieważnienie precedensów prawnych, które pozwoliły na legalizację aborcji na życzenie. Takie posunięcie oznaczałoby, że zakres ochrony życia nienarodzonego ustali we własnym zakresie każdy stan.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

lifenews.com, pch24.pl

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY