Nadchodzą niepokojące zmiany w UE. Centralizacja wzmocni Francję i Niemcy

Dodano   1
  LoadingDodaj do ulubionych!
Parlament Europejski

Parlament Europejski / Fot. Pixabay

Prof. Tomasz Grosse, europeista z Uniwersytetu Warszawskiego komentuje proponowane zmiany w zasadach funkcjonowania Unii Europejskiej. Ostrzegał on również, że Bruksela dąży do federalizacji wspólnoty i zagarnięcia pełni władzy poprzez centralizację.
  • W ostatnim czasie odbyła się konferencja ws. przyszłości Europy, która miałą nakreślić nowe kierunki
  • Ekspert od europeistyki prof. Tomasz Grosse zauważył, że Bruksela od kilku dobrych lat dąży do centralizacji
  • W przyszłości państwa narodowe miałyby porzucić własna suwerenność na rzecz Komisji Europejskiej
  • Zobacz także: Konstytucja 3 maja. 231. rocznica uchwalenia drugiego takiego dokumentu na świecie

Niedawno zakończyła się konferencja w sprawie przyszłości Europy, która miała nakreślić nowe kierunki rozwoju Wspólnoty. Jej ustalenia komentował na antenie Polskiego Radia 24 prof. Tomasz Grosse.

Bruksela dąży do absolutyzmu

Od kilkunastu lat widać, że Bruksela zamierza w taki sposób przekształcić Unię Europejską, aby cała władza państw narodowych została przekazana na ręce Komisji Europejskiej. Profesor Grosse zauważył, że przez ostatni rok trwały intensywne prace nad procesem konsultacji politycznych UE.

Chodziło przede wszystkim o to, żeby zmobilizować jak najwięcej obywateli tak zwanego społeczeństwa obywatelskiego, think tanków, instytucji, które miałyby włączyć się w projektowanie przyszłości Unii Europejskiej

– opisywał prof. Tomasz Grosse.

Profesor wskazał, że podczas licznych debat pojawiły się także głosy krytyczne dotyczące zaproponowanych zmian, które podważają jego demokratyczny i polityczny mandat.

Tym bardziej, że normalna procedura, jeśli chodzi o zmianę traktatów, należy do państw członkowskich. I to każde państwo ma prawo weta, ma prawo zablokować zmiany, zwłaszcza takie, które uważa za niekorzystne dla siebie, dla własnej demokracji i swoich wyborców

– przypomniał.

Czytaj więcej: Wybuch w rosyjskim zakładzie amunicji. Nie żyją dwie osoby

Totalitarna Federacja Europejska

Prof. Grosse zauważył także, że próbowano poniekąd ponad głowami oponentów zorganizować proces konsultacji społecznych, które miałyby w gruncie rzeczy legitymizować pewne pomysły.

Przekonywał, że Bruksela zmierza do centralizacji władzy, zabierając państwom członkowskim coraz więcej niezależności w podejmowaniu suwerennych decyzji. Warto zaznaczyć, że w takim przypadku Niemcy i Francja de facto kierowały by całą wspólnotą.

Ten proces jest również w skrócie nazywany tworzeniem federacji w Europie, ale takiej specyficznej, bo ona jest coraz mniej demokratyczna, a przede wszystkim coraz mniej szanuje głosy tych demokracji narodowych, które są słabsze, mniej wpływowe w Unii Europejskiej

– podkreślił ekspert.

Najważniejszą zaproponowaną zmianą jest propozycja zlikwidowania głosowania jednomyślnego, a zastąpienia go głosowaniem większościowym. Jak zauważył prof. Grosse, taka zmiana oznaczałaby de facto wzmocnienie największych państw UE, a więc Francji i Niemiec, które w takiej procedurze miałyby najwięcej do powiedzenia.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

dorzeczy.pl

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY