- Rosjanie mają rozważać sięgnięcie po broń chemiczną i jądrową
- Ukraińskie ministerstwo obrony wskazuje, że Federacja Rosyjska przez dwa miesiące walk wystrzeliła na Ukrainę ponad 1300 rakiet
- Wiceminister obrony Hanna Malyar stwierdziła, że zasoby zużyte do tej pory przez rosyjskie wojsko nie mogą być szybko uzupełnione
- Zdaniem polityk może to skłonić Kreml do pójścia na skróty i użycia broni chemicznej lub jądrowej
- Zobacz także: Sekretarz generalny ONZ w Moskwie. Rozmowy z Putinem i Ławrowem
Rosjanie użyją broni masowego rażenia?
Wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malyar przekazała, że od czasu rozpoczęcia inwazji rosyjska armia wystrzeliła na Ukrainę ponad 1300 rakiet. Ukraińska polityk zauważyła, że sankcje nałożone na Kreml mają znaczący wpływ na możliwości bojowe rosyjskiego wojska.
– podała ukraińska agencja informacyjna UkrInform.
W wyniku sankcji, które są teraz egzekwowane, nie będą mogli otrzymać podzespołów, więc przez jakiś czas będą mogli korzystać z tego, co kupili wcześniej.
– powiedziała Malyar.
Malyar dodała, że Moskwa rozważa obecnie szereg scenariuszy dot. dalszej agresji na Ukrainie. Według ukraińskiej polityk, prócz tradycyjnego użycia wojsk lądowych, ataku lotniczego i rakietowego, chodzi o użycie broni chemicznej lub jądrowej.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
RMF 24