Stanowcza odpowiedź Kremla. Rosja wyrzuca niemieckich dyplomatów

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Annalena Baerbock

Annalena Baerbock / Fot. PAP/EPA/Hannibal Hanschke / POOL. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

Ministerstwo spraw zagranicznych Rosji uznało w poniedziałek 40 niemieckich dyplomatów za osoby niepożądane i nakazało im opuszczenie kraju. Poinformowało też w komunikacie, że jest to reakcja na wydalenie wielu pracowników ambasady Rosji w Berlinie.
  • W poniedziałek rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych wezwało niemieckiego ambasadora w Moskwie na rozmowę do swojej siedziby
  • Tam ambasador otrzymał notę informującą o wydaleniu 40 niemieckich pracowników dyplomacji
  • Wcześniej Berlin postanowił wydalić ze swojego kraju 40 rosyjskich dyplomatów uznanych za osoby stanowiące zagrożenie dla wolności państwa
  • Zobacz także: Kamizelki odblaskowe…dla kur? Kuriozalny pomysł niemieckiego ministra rolnictwa [+WIDEO]

Rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało, że na rozmowę został wezwany niemiecki ambasador. Wręczono mu notę komunikującą o wydaleniu 40 niemieckich dyplomatów, w odwecie za wcześniejszą decyzję Niemiec.

4 kwietnia szefowa dyplomacji Niemiec Annalena Baerbock poinformowała, że niemiecki rząd uznał 40 rosyjskich dyplomatów za osoby niepożądane.

Baerbock napisała w komunikacie, wydanym wkrótce po odkryciu masakry w Buczy na Ukrainie, że za osoby niepożądane została uznana istotna liczba pracowników rosyjskiej ambasady, którzy mieli w Niemczech, działać przeciwko wolności i spójności społeczeństwa. Stanowili oni również zagrożenie dla szukających azylu.

Wówczas rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych w odpowiedzi na decyzję Berlina podejmie odpowiednie kroki odwetowe.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

rmf24.pl

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY