Franciszek o dystrybucji bronią: “Rozumiem rządzących, ale nie usprawiedliwiam”

Dodano   1
  LoadingDodaj do ulubionych!
Papoież Franciszek podczas wizyty na Słowacji.

Papoież Franciszek podczas wizyty na Słowacji. / Fot. PAP/EPA/LUCA ZENNARO. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

Ojciec Święty udzielił w Wielki Piątek wywiadu dla włoskiej telewizji RAI. Franciszek jest głęboko poruszony i zrozpaczony z powodu wojny na Ukrainie, a także w wielu innych miejscach na świecie. Mówił on również o rasizmie w kontekście do uchodźców, którzy są dobierani według różnych kategorii.
  • W piątek we włoskiej telewizji RAI, papież Franciszek wypowiedział się na temat wojny na Ukrainie oraz innych wojen na świecie
  • Przyznał, że patrząc na docierające do niego zdjęcia z Kijowa jest wewnętrznie zrozpaczony
  • Stwierdził również, że rozumie pobudki rządów ws. zbrojenia, lecz nie będzie ich usprawiedliwiał
  • Jego zdaniem w stosunku do uchodźców wszyscy jesteśmy rasistami, gdyż dochodzi do ich segregacji
  • Zobacz także: Chrześcijanie na całym świecie obchodzą Wielki Piątek [FOTORELACJA]

Odnosząc się do rosyjskiej agresji na Ukrainę, papież powiedział, że wojna w Europie bardzo uderza nas wszystkich, lecz konflikty mają również miejsce w innych częściach świata.

Syria, Jemen, potem pomyślmy o wygnanych Rohingjach, bez ojczyzny. Wszędzie jest wojna. Ludobójstwo w Rwandzie 25 lat temu. Bo świat wybrał – trudno to mówić – plan Kaina, a wojna jest jego wprowadzaniem w życie, czyli zabijaniem brata

– powiedział Franciszek.

Wskazał, że nauczył się nie mówić, kiedy ktoś cierpi, lecz w tym czasie zajmuje się ciszą i płaczem nad losem niewinnych ofiar wojny.

Płacz to dar Boga, to dar, o który musimy prosić: łaska płaczu w obliczu naszych słabości i tragedii świata. Ale nie ma słów. Wojna to potworność

– zaznaczył.

Papież cierpi z powodu wojny na Ukrainie

Papież przyznał, że widząc obrazy zniszczonego Kijowa oraz wielu innych ukraińskich miejscowości ogarnia go wewnętrzny ból i cierpienie.

Na ludzki ból, ból moralny nie ma znieczulenia. Tylko modlitwa i płacz. Jestem przekonany, że dzisiaj nie płaczemy dobrze. Zapomnieliśmy płakać. Jeśli mogę udzielić rady, sobie i ludziom, to prosić o dar łez

– powiedział ojciec święty.

Stwierdził również, że choć rozumie rządy które kupują broń to nie jest wstanie ich usprawiedliwić.

Rozumiem rządzących, którzy kupują broń, rozumiem ich. Nie usprawiedliwiam ich, ale rozumiem

– podkreślił.

Gdyby był plan pokoju, nie byłoby to konieczne. Ale my żyjemy z tym demonicznym planem, by zabijać drugiego z chęci władzy, bezpieczeństwa, wielu rzeczy. Mówi się o pokoju, Organizacja Narodów Zjednoczonych zrobiła wszystko, ale nie odniosła sukcesu

– skrytykował Franciszek słabość ONZ.

Papież stwierdził też, że na świecie dzieli się uchodźców: pierwsza klasa, druga klasa, kolor skóry, czy ktoś pochodzi z kraju rozwiniętego, czy też nie.

Jesteśmy rasistami, jesteśmy rasistami i to jest złe

– stwierdził papież.

tvp.info

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY