Joe Biden domaga się zmian w dostępie do broni. Chodzi o wczorajszą strzelaninę

Dodano   1
  LoadingDodaj do ulubionych!
Joe Biden

Prezydent Joe Biden wydał oświadczenie, w którym stwierdził m.in., że nie wystarczy opłakiwać ofiary przestępstwa. Wezwał Kongres USA do konkretnych działań. / fot. PAP/EPA/OLIVER CONTRERAS / POOL Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

Joe Biden odniósł się niedzielnej strzelaniny w kalifornijskim Sacramento. Prezydent domaga się od Kongresu pilnych działań w kwestii dostępu do broni palnej.
  • Joe Biden wydał oświadczenie, w którym wezwał Kongres do podjęcia konkretnych działań w dzidzinie przepisów prawa do posiadania broni palnej
  • Prezydent Stanów Zjednoczonych stwierdził, że “nie wystarczy opłakiwać ofiary przestępstwa”
  • Do brutalnej strzelaniny doszło w Sacramento (Kalifornia) około godziny 2 w nocy (godz. 11 w Polsce)
  • W jej wyniku zginęło sześć osób, a dwanaście zostało rannych
  • Według policji, która nadal poszukuje sprawców, atak kilku napastników poprzedziła bójka. Dotychczas nie ma żadnych informacji na temat podejrzanych ani motywów przestępstwa
  • Zobacz także: Wołodymyr Zełenski zaprosił Angelę Merkel: “Niech zobaczy”

Joe Biden zabiera głos po strzelaninie

Dziś Ameryka po raz kolejny opłakuje kolejną społeczność, zniszczoną przez przemoc z użyciem broni palnej. Musimy jednak zrobić coś więcej niż tylko opłakiwać: musimy działać.

– podkreślił prezydent w swoim oświadczeniu.

Zwracając się bezpośrednio do Kongresu zaapelował, by ten wprowadził m.in. wymóg sprawdzania historii wszystkich transakcji sprzedaży broni, zakazał sprzedaży broni szturmowej i magazynków o dużej pojemności oraz zlikwidował immunitet chroniący producentów broni przed odpowiedzialnością.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Nczas

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY