Macron dystansuje się od słów Bidena. Zamierza odbyć kolejną rozmowę z Putinem

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Francja

20 proc. udziałów w firmie produkującej turbiny atomowe może trafić w ręce Rosjan – informują francuskie media. / fot. youtube/BBC News

Emmanuel Macron zdystansował się od słów Joe Bidena, które padły w Warszawie. Prezydent USA w ostrych słowach wypowiedział się o prezydencie Rosji Władimirze Putinie.
  • Wczoraj na dziedzińcu Zamku Królewskiego w Warszawie przemawiał Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden
  • Amerykański przywódca zasugerował, że Władimir Putin nie może dalej sprawować władzy w Rosji
  • Warto odnotować również, że do międzynarodowej opinii przedostały się słowa ze Stadionu Narodowego
  • Tam, Biden nazwał wprost Prezydenta Rosji mianem “rzeźnika” mordującego ukraińskich cywili
  • Prezydent Francji Emmanuel Macron postanowił odciąć się od słów Bidena, stwierdzając, że należy prowadzić politykę pojednawczą
  • Jak sam zapowiedział, w najbliższy poniedziałek lub wtorek odbędzie kolejną rozmowę z Putinem ws. ewakuacji Mariupola
  • Zobacz także: Orban wyśmiał Zełenskiego. „Opiera się na wiedzy, którą zdobył jako aktor”

Na litość boską, ten człowiek nie może pozostać u władzy

– powiedział do mediów Prezydent Joe Biden podczas przemówienia w Warszawie.

Wcześniej podczas spotkania z uchodźcami na Stadionie Narodowym pytany o politykę prowadzoną przez Władimira Putina określił go mianem rzeźnika.

Słowa amerykańskiego przywódcy wywołały falę komentarzy i spekulacji. Głos zabrał m.in. Emmanuel Macron. Prezydent Francji zaznaczył, że nie użyłby takich słów ponieważ, że ważne jest, by zapobiegać eskalacji słów i czynów. Według francuskiego przywódcy należy jak najszybciej doprowadzić do zawieszenia broni między Rosją i Ukrainą, a następnie do całkowitego wycofania wojsk rosyjskich środkami dyplomatycznymi.

Jeśli chcemy to zrobić, nie możemy eskalować stosunków ani słowami, ani czynami

– tłumaczył Emmanuel Macron.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Gorąca linia telefoniczna między Macronem i Putinem

Prezydent Francji poinformował w rozmowie z telewizją France 3, że w poniedziałek 28 marca lub wtorek 29 marca zadzwoni do Władimira Putina, aby przedyskutować złożone przez Francję, Grecję oraz Turcję propozycję dotyczącą ewakuacji Ukraińców z Mariupola.

We wtorek 22 marca odbyła się kolejna – ósma od początku wojny – rozmowa Putina z Macronem. Z ustaleń dziennikarzy wynika, że z inicjatywą w tej sprawie miał wystąpić prezydent Francji. Kreml w oficjalnym oświadczeniu podkreślił, że obaj politycy kontynuowali merytoryczną wymianę poglądów na temat sytuacji wokół Ukrainy, w tym na temat procesu trwających negocjacji między przedstawicielami Rosji i Ukrainy.

Na razie nie ma porozumienia, ale prezydent Macron pozostaje przekonany o konieczności kontynuowania wysiłków. Nie ma innego wyjścia jak zawieszenie broni i negocjacje w dobrej wierze Rosji z Ukrainą. Prezydent Francji stoi u boku Ukrainy

– czytamy w oświadczeniu Pałacu Elizejskiego.

Rozmowa między Władimirem Putinem, a Emmanuelem Macronem dotyczyła głównie wojny na Ukrainie oraz dalszego procesu ewakuacji cywili z teren działań wojennych.

wprost.pl, barrons.com

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY