- Wołodymyr Zełenski zwrócił się z apelem do NATO w przeddzień szczytów Sojuszu oraz G7 w Brukseli
- Ukraiński prezydent podkreślił, że jego kraj oczekuje “poważnych kroków” od zachodnich państw
- Przywódca walczącej Ukrainy domaga się czołgów, samolotów, nowoczesnych systemów obrony przeciwlotniczej oraz systemów przeciwokrętowych
- W czwartek minął miesiąc od wybuchu wojny ukraińsko-rosyjskiej, według szacunków ONZ śmierć poniosło około 1000 cywilów, w tym 100 dzieci
- Zobacz także: Władimir Putin podjął decyzję w sprawie “nieprzyjaznych” krajów
Wołodymyr Zełenski apeluje do NATO
Prosimy, aby NATO oświadczyło, że w pełni pomoże Ukrainie w wygraniu tej wojny, oczyszczeniu naszego terytorium z najeźdźców i przywróceniu pokoju na Ukrainie.
– mówił w emocjonalnym wystąpieniu Zełenski.
Zobaczymy, kto jest przyjacielem, kto jest partnerem, a kto nas sprzedał i zdradził. Razem nie powinniśmy pozwolić Rosji łamać kogokolwiek w NATO, UE czy G7, łamać ich i przeciągać na stronę wojny.
– zaznaczył prezydent.
Zełenski zwrócił uwagę, że Ukraina wciąż nie otrzymała myśliwców i nowoczesnych systemów obrony przeciwlotniczej, których wcześniej się domagała.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Do Rzeczy