- Krzysztof Bosak wystąpił na antenie Radia Zet w audycji Andrzeja Stankiewicza
- Poseł Konfederacji oraz wiceprezes Ruchu Narodowego odniósł się do pomysłu wkroczenia wojsk NATO na Ukrainę
- Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński stwierdził, że Zachód musi w końcu przejść od słów o wyrazach współczucia do realnych czynów
- Lider partii rządzącej dodał, że wkroczenie wojsk NATO na Ukrainę zakończyłoby rosyjską inwazję
- Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg kategorycznie odmawia rozmieszczenia sił Sojuszu na Ukrainie
- Krzysztof Bosak uważa, że propozycja Kaczyńskiego wiązałaby się z przystąpieniem Polski do wojny po stronie Ukrainy
- Zobacz takze: Jarosław Kaczyński chce wkroczenia wojsk NATO na Ukrainę: “Musimy zatrzymać Putina”
Krzysztof Bosak o misji pokojowej na Ukrainie
W niedzielę na antenie Radia ZET goście Andrzeja Stankiewicza dyskutowali o propozycji Jarosława Kaczyńskiego. Obecny w studio Krzysztof Bosak ocenił, że pomysł lidera PiS to nic innego jak próba włączenia Polski do wojny.
Ta wizyta nie mogła mieć bezpośrednich i natychmiastowych skutków, natomiast siła tego gestu skierowana jest do świata zachodniego. To jest sygnał wychodzący od krajów naszego regionu, że nie będzie zgody na przymykanie oczu na to, co dzieje się na Ukrainie oraz że nie damy się zastraszyć.
– powiedział wiceprezes Ruchu Narodowego.
W tej chwili byłoby to oczywiście włączenie się do wojny, gdyby weszły tam jakiekolwiek inne wojska, niż wojska ukraińskie. Żeby była misja pokojowa to najpierw musi się skończyć wojna. Kiedy trwa wojna, to nie ma się co oszukiwać, że wprowadzenie wojsk jest misją pokojową. Można to oczywiście tak nazwać, natomiast byłoby to włączenie się do wojny. Konfederacja nie popiera włączenia Polski do tej wojny.
– podkreślił poseł Konfederacji.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Do Rzeczy