- Marek Suski odniósł się do skandalicznego tweeta rosyjskiego wicepremiera Dmitrija Rogozina
- Wizyta prezesa Prawa i Sprawiedliwości na Ukrainie spotkała się z ostrą reakcją rosyjskiego wicepremiera
- Dmitrij Rogozin zamieścił na Twitterze skandaliczny wpis, będący zawoalowaną groźbą wymierzoną w szefa PiS
- Rosyjski polityk “zaprosił” Kaczyńskiego do Smoleńska
- Rogozin po jakimś czasie usunął swojego tweeta
- Suski przekonuje, że wpis Rogozina świadczy o tym, że Rosjanie rzeczywiście dokonali zamachu w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku
- Zobacz także: Jarosław Kaczyński usłyszał groźbę od zaufanego człowieka Putina. Skandaliczny wpis [+FOTO]
Marek Suski nie ma wątpliwości
Federacja Rosyjska próbuje wzniecić zamieszanie w Unii Europejskiej i będziemy mieli do czynienia z różnego rodzaju działaniami. Chociażby ta słynna już wypowiedź, w której zaprasza się Jarosława Kaczyńskiego do Smoleńska. To naprawdę jest przyznanie się do zamachu w Smoleńsku.
– powiedział Suski w czwartek w TVP Info.
To wyjątkowa bezczelność morderców. Którzy dzisiaj stoją na progu katastrofy, bo wszystko wskazuje na to, że na wszelkich możliwych polach ta wojna jest już przegrana przez Rosję.
– stwierdził Suski dodając, że “rosyjska gospodarka zmierza ku upadkowi”.
Dla mnie to oznacza tyle, że bandyci się wysypali. Są tak zadufani w sobie, że są nawet gotowi do tego, by przyznać się do tej zbrodni. To był taki wstęp do wojny z Polską. Putin osobiście nienawidził Lecha Kaczyńskiego. Ten wpis potwierdza to, o czym my wiemy. Świat tego nie chciał uznać. Pamiętamy wypowiedź prezydenta Ukrainy, który powiedział, że świat milczał rozbestwiając tego zbrodniarza, który dziś napadł na wolny kraj, zupełnie bez powodu.
– przekonywał poseł PiS w TVP Info.
Trudno sobie wyobrazić, by to co działo się w Smoleńsku, było bez porozumienia z najwyższymi czynnikami rządzącymi w Rosji. Te nagrania, które zostały pozyskane, świadczą o tym, że oni mieli rozkaz z góry. Ci, którzy siedzieli na tej improwizowanej wieży. Tutaj w jakimś sensie ta wizyta Jarosława Kaczyńskiego tak ich rozwścieczyła, że puściły im nerwy i w jakimś sensie się wysypali.
– wskazywał Marek Suski.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Do Rzeczy