- Rosja odnotowała dotkliwą stratę; siły ukraińskie zabiły rosyjskiego generała
- Generał Witalij Gierasimow zginął podczas walk na przedmieściach Charkowa
- Gierasimow był zastępcą dowódcy 41. armii Rosji; brał udział w drugiej wojnie czeczeńskiej i operacji wojskowej w Syrii
- Zobacz także: Najnowszy sondaż: Polacy są gotowi płacić więcej. W zamian za bezpieczeństwo
Rosja straciła generała
Wywiad wojskowy Ukrainy przekazał, że siły obrońców zabiły rosyjskiego generała Witalija Gierasimowa, weterana z Czeczenii i Syrii. Wojskowy otrzymał przed kilkoma laty medal za aneksję Krymu.
O sprawie donosi Agencja Reutera, która podkreśla, że doniesień o śmierci Gierasimowa nie potwierdził jak dotąd rosyjski resort obrony.
Agencja przypomina, że inny rosyjski generał, Andriej Suchowiecki, również zastępca dowódcy 41. armii, został zabity pod koniec lutego.
Według ukraińskiego Sztabu Generalnego, Rosjanie stracili od początku wojny ponad 11 tys. żołnierzy, prawie 300 czołgów i 1000 wozów bojowych oraz 117 systemów artyleryjskich. Według rosyjskiego MON, na Ukrainie zginęło prawie 500 żołnierzy, a ponad 1600 zostało rannych.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Do Rzeczy