Węgiel wraca do łask. Wicekanclerz Niemiec: Bezpieczeństwo ważniejsze od ochrony klimatu

Dodano   8
  LoadingDodaj do ulubionych!
Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Pixabay

Niemcy muszą w większym stopniu opierać się na własnych źródłach energii i stać się bardziej niezależne od rosyjskiego gazu - powiedział wicekanclerz Niemiec, minister spraw gospodarczych i działań na rzecz klimatu Robert Habeck w wywiadzie dla radia Deutschlandfunk. Nie wyklucza, że elektrownie węglowe w Niemczech będą musiały działać dłużej.

Zobacz także: Polacy dołączą do obrony Lwowa. “Są ludzie, którzy się nie boją walki i ryzyka”

Wicekanclerz, który jednocześnie jest deputowanym Zielonych do Bundestagu, powiedział, że perspektywie krótkoterminowej może zaistnieć konieczność utrzymywania elektrowni węglowych w rezerwie lub nawet ich dłuższe działanie w celu zapewnienia bezpieczeństwa dostaw.

Im bardziej polegamy na własnych źródłach energii i im bardziej te własne źródła energii nie są uzależnione od importu, tym bardziej suwerennie działamy – stwierdził.

W tym kontekście pragmatyzm musi pokonać wszelkie polityczne ustalenia, a bezpieczeństwo dostaw musi być zagwarantowane – podkreślił.

Zgodnie z obecną umową koalicyjną niemieckiego rządu, korzystanie z węgla w niemieckiej gospodarce miałoby się zakończyć w 2030 roku.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

tysol.pl

Subskrybuj
Powiadom o
8 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY