Przemyśl pogrąża się w chaosie. Inżynierowie z Afryki atakują ludzi, a policja twierdzi, że nic się nie dzieje [+WIDEO/FOTO]

Przemyśl przyjmuje coraz więcej uchodźców z Ukrainy. Niestety, wśród osób faktycznie uciekających przed wojną znaleźli się imigranci z Afryki i Bliskiego Wschodu.

Przemyśl minionej nocy zamienił się w chaotyczne pole bitwy lokalnych kibiców oraz imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu
Media społecznościowe obiegły informacje o najróżniejszych aktach przemocy w mieście, spowodowanej przez “studentów” i “inżynierów” o ciemnej karnacji skóry
Ubiegłej nocy kibice z Przemyśla, Jarosławia i Rzeszowa zostali zmuszeni do tego, by na własną rękę zaprowadzić porządek na ulicach
Policja w oficjalnych komunikatach sugeruje, że ataki na mieszkańców i przestępstwa popełnione przez imigrantów to… rosyjska dezinformacja
W mediach pojawiła się informacja o ataku na ratownika medycznego; obywatel Turkmenistanu miał rzekomo odgryźć medykowi palec
Zobacz także: Wojciech Sumliński: W pociągu do Warszawy napadnięto polskie kobiety. Sprawcy? “Grupa mężczyzn o arabskich rysach twarzy”

Przemyśl pogrążony w chaosie

Głos na temat wydarzeń w Przemyślu zabrał wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Paweł Szefernaker. Polityk PiS w rozmowie z Radiem ZET przekonywał, że miasto ma do czynienia z prowokacjami. Wiceminister nie doprecyzował jednak, kto odpowiada za prowokacje oraz dlaczego mieszkańcy miasta nie mogą głośno mówić o aktach przemocy i wandalizmu ze strony imigrantów.

W sytuacji, kiedy jest tyle osób w jednym miejscu, kiedy obywatele różnych państw uciekają z miejsc w stanie wojny, dochodzi do prowokacji. Dochodzi do takich sytuacji, które nigdy nie powinny mieć miejsca.

– zaczął Szefernaker.

Odnotowujemy, że mają miejsca prowokacje przy granicy polskiej, po polskiej stronie i musimy uważać na prowokacje, także w sferze informacyjnej. Pojawia się wiele informacji dotyczących rzekomych przestępstw, które miałyby być popełniane. To tylko i wyłącznie jest po to, żeby prowokować.

– przekonywał polityk.

Szafernaker stwierdził, że “nie zamierza powtarzać fake newsów”, mimo że akty przemocy zostały już wielokrotnie udokumentowane przez samych mieszkańców Przemyśla na grupie “Inżynierowie z Przemyśla” liczącej już ponad 12 tysięcy członków.

Wiele informacji w mediach społecznościowych się pojawia, że dochodzi do różnych przestępstw. Policja interweniuje za każdym razem, kiedy trzeba interweniować. Nie poddawajmy się dezinformacji. Ci, którzy źle życzą dzisiaj Polsce, życzą sobie, by tutaj był chaos.

Patrole kibiców

Połączone siły z Przemyśla, Jarosławia i Rzeszowa dbają o porządek w Przemyślu, który stał się przysiułkiem nie tylko dla uciekających przed wojną Ukraińców ale i Panów nieznanego podchodzenia, których z każdym dniem i godziną jest coraz więcej…

– czytamy na Facebooku, na stronie “Podkarpaccy Kibice”.

Po więcej informacji dotyczących sytuacji w mieście odsyłamy na grupę “Inżynierowie z Przemyśla”, gdzie sami mieszkańcy opisują zaistniałe przypadki agresji i przemocy. Warto podkreślić, że lokalna policja przekonuje iż nie odnotowała wzrostu przestępstw.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com