- Ataki Rosji na newralgiczne punkty zasilania w energię trwają.
- Ukraina broni kolejną elektrownię jądrową w Zaporożu przed zniszczeniem.
- Ukraina ma cztery elektrownie jądrowe z 15 reaktorami.
- Zobacz także: Kędziora wrócił do Polski. Pochwalił się zdjęciem z granicy
Elektrownia jądrowa na Ukrainie w Zaporożu to kolejny cel Putina w celu osłabienia Ukrainy. Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę uszkodzonych zostało kilka elektrowni atomowych.
Ukraińska państwowa spółka jądrowa Energoatom zaprzeczyła w poniedziałek doniesieniom o przejęciu przez siły rosyjskie Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej
– podała ukraińska agencja informacyjna Interfax. To największa elektrownia jądrowa w Europie.
W Kijowie według danych urzędu nadzoru jądrowego w nocy z soboty na niedzielę pociski trafiły w składowisko odpadów radioaktywnych. Budynek nie został uszkodzony i nie było żadnych dowodów na wyciek radioaktywny
– podała MAEA. Dzień wcześniej uszkodzony został transformator w podobnym obiekcie w pobliżu Charkowa.
Czwartkowa akcja sił Rosji niestety skończyła się opanowaniem strefy zamkniętej wokół reaktora w Czarnobylu. Odnotowano niepokojące odczyty promieniowania zaraz po przejęciu tego terenu przez siły wroga.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
tvp.info