Konferencja Borrella ws. Ukrainy. Awantura niemieckiej dziennikarki

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Josep Borrell

Josep Borrell / Fot. PAP/EPA/Olivier Hoslet. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

Zaskakujący obrót przybrała konferencja prasowa Josepa Borrella – wysokiego przedstawiciela Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa – na temat kryzysu wobec rosyjskiej agresji na Ukrainie.
  • W trakcie konferencji prasowej z udziałem unijnego komisarza ds. zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Josepa Borrella doszło do wymiany zdań.
  • Niemiecka dziennikarka zapytała się brukselskiego urzędnika co sądzi na temat praworządności w Polsce i na Węgrzech.
  • Zdumiony pytaniem, Borrell wprost podkreślił, że wtorkowa konferencja była poświęcona kryzysowi bezpieczeństwa na Ukrainie.
  • Komisarz podkreślił, że wszystkie kraje członkowskie wyraziły jednomyślność ws. sankcji na Rosję.
  • Zobacz także: Maria Zacharowa: Sankcje przeciwko Rosji są nielegalne

Podczas konferencji prasowej niemiecka dziennikarka – nazwisko niewyraźne, przedstawia się jako „german TV” – niespodziewanie zaczęła zadawać pytania poza tematem konferencji.

Zaznaczył pan konieczność jednomyślności w Radzie nt. decyzji o sankcjach. W kwestii jednomyślności, co pan sądzi o tym, że inne fundamentalne dla UE kwestie tracą na znaczeniu, na przykład orzeczenia TSUE nt. praworządności w Polsce i na Węgrzech

– zapytała się niemiecka dziennikarka.

Takim obrotem sytuacji został zaskoczony sam Josep Borrell, który zaznaczył, że pytanie nie ma związku z obecnym tematem konferencji ws. sankcji unijnych nałożonych na Rosję.

Nie widzę związku między orzeczeniem nt. praworządności w Polsce a tematem kryzysu ukraińskiego – a właściwie lepiej mówić kryzysu rosyjskiego.

– podkreślił.

Dziennikarka nie dawała za wygraną i wskazała, że Rada Europejska powinna mieć jednomyślne zdanie ws. tzw. fundamentalnych wartości Unii Europejskiej.

Powiedział pan, że potrzebujecie jednomyślności. Kraje w Radzie Europejskiej mają może różne zdanie na temat Rosji, ale także o fundamentalnych wartościach UE

– powiedziała.

Rozbawiony komisarz ds. zagranicznych i polityki bezpieczeństwa jeszcze raz zaznaczył, że nie widzi związku zadanego pytania z tematem konferencji, ucinając tym samym dalszą dyskusję.

Nadal nie widzę związku, bo jednomyślność w sprawie Ukrainy jest zagwarantowana. Wszyscy się zgodzili. Nie ma potrzeby rozmowy o sprawach ze sobą niezwiązanych

– stwierdził Borrell.

Sprawę skomentował również znany polski bloger Paweł Rybicki.

W czasie konferencji prasowej szefa unijnej polityki zagranicznej Borrella nt. rosyjskiej agresji przeciw Ukrainie niemiecka dziennikarka zaczęła się awanturować, że Borrell powinien mówić o praworządności w Polsce. 🤭🙄 Co ci Niemcy mają w głowach

– napisał na Twitterze.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

tysol.pl, twitter.com

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY