Zobacz także: Eunice zbliża się do Polski. Będzie jeszcze gorszy niż ostatni huragan?
Separatyści decyzję o ewakuacji tłumaczą pogarszającą się sytuacją. Oprócz wspomnianego wybuchu, w Donbasie dochodzi także do regularnego ostrzału. W pierwszej kolejności ewakuowane mają być kobiety i dzieci.
Przywódca samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej oskarżył Ukrainę o przygotowywanie ataku. Według niego, siłu ukraińskie mają gromadzić wzdłuż linii konfliktu “oddziały i śmiercionośne broni”. Dodał, że armia jest obecnie „w szyku bojowym i jest gotowa do przejęcia Donbasu siłą”. Jego zdaniem „prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ma wkrótce wydać żołnierzom rozkaz przejścia do ofensywy”. Tymczasem z przeciwnej strony nadchodzą doniesienia o tym, że decyzję o ataku na Ukrainę, który miałby zostać zrealizowany w najbliższym czasie, miał podjąć już Władimir Putin. Pojawiają się informacje, że wzrost napięcia w tym regionie ma być pretekstem dla Rosji do podjęcia napaści. Minister spraw zagranicznych Ukrainy, w odpowiedzi na zarzuty separatystów, zaprzeczył ich stwierdzeniom, jednocześnie oskarżając Rosję o dezinformację.
Ukraina zareagowała też na wybuch samochodu, do czego doszło w Doniecku.
Wybuch w kontrolowanym przez separatystów Doniecku w Donbasie, to świadoma prowokacja bojowników – oceniło ukraińskie Centrum Komunikacji Strategicznych.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
wprost.pl, bankier.pl